Równolegle z zarysowanym rozwojem światowej infrastruktury technicznej energetyki jądrowej miał miejsce postęp w tworzeniu międzynarodowej infrastruktury prawnej i organizacyjnej dotyczących głównie aspektów bezpieczeństwa jądrowego i radiologicznego, ochrony fizycznej materiałów jądrowych oraz zabezpieczeń przed dywersją materiałów jądrowych dla celów produkcji broni jądrowej.
Główne elementy tej struktury wymieniono poniżej.
a)
Opracowanie przez Międzynarodową Agencje Energii Atomowej (MAEA) w latach 1975 – 1980 zbioru norm w zakresie bezpieczeństwa jądrowego elektrowni jądrowych pod nazwą Nuclear Safety Standards (NUSS). W ramach trzech kategorii:
– podstaw bezpieczeństwa,
– wymagań bezpieczeństwa,
– poradników bezpieczeństwa
opracowano, w wyniku szerokiej współpracy organizacji międzynarodowych i krajowych około 200 dokumentów reprezentujących międzynarodowy konsensus w zakresie wymagań bezpieczeństwa, mogący stanowić podstawę do formułowania przedmiotowych regulacji krajowych. Normy NUSS są okresowo modyfikowane.
b)
Opracowanie przez towarzystwa energetyczne i przemysł produkcji urządzeń elektrowni jądrowych we współpracy z urzędami dozoru jądrowego dokumentów wymagań eksploatatorów. W latach osiemdziesiątych towarzystwa energetyczne eksploatując elektrownie jądrowe w USA i w Europie podjęły rozważania zakupu następnej generacji elektrowni jądrowych. Uznano, że warunkiem dla uzyskania akceptacji ekonomicznej, politycznej i społecznej nowych elektrowni musi być spełnienie przez producentów urządzeń elektrowni wymagań podwyższonego poziomu bezpieczeństwa, większej prostoty urządzeń i większych marginesów projektowych, które powinny również przynieść poprawę
ekonomicznej konkurencyjności. Efektem prac nad sformułowaniem tych wymagań technicznych podjętych w USA w 1985 roku oraz w Europie w 1989 roku są dokumenty t. zw. Wymagań Eksploatatorów (Utility Requirements w USA oraz European Utility Requirements w Europie). Do prac nad tymi dokumentami zaproszono urzędy dozoru jądrowego, z myślą o takim formułowaniu wymagań odnośnie do bezpieczeństwa jądrowego, aby przedstawione do akceptacji tych urzędów projekty miały szanse na uzyskanie licencji na budowę i eksploatacje elektrowni. Udział w tych pracach wielu towarzystw energetycznych, dostawców urządzeń elektrowni jądrowych, usług inżynierskich i konsultacyjnych, inżynierów architektów i towarzystw budowlanych doprowadził do pewnego rodzaju konsensusu przemysłowego dotyczącego pożądanych elementów w projektach elektrowni jądrowych. Okresowo dokonywane są przeglądy i modyfikacje dokumentów Wymagań Eksploatatorów. Stopniowo stają się one punktem odniesienia przy ocenianiu projektów elektrowni jądrowych pojawiających się na rynku, co jest szczególnie cenne dla krajów inicjujących rozwój energetyki jądrowej. Do tej pory opracowano Wymagania Eksploatatorów dla elektrowni z reaktorami lekkowodnymi.
c)
Założenie w 1989 roku przez operatorów elektrowni jądrowych na świecie organizacji Stowarzyszenia Operatorów Elektrowni Jądrowych (World Association of Nuclear Operators – WANO), w celu pomocy jej członkom w osiągnięciu praktycznie najwyższego poziomu bezpieczeństwa eksploatacyjnego ich elektrowni jądrowych. Członkami WANO są wszyscy operatorzy elektrowni jądrowych na świecie. Swoje cele realizuje WANO przez okresowe przeglądy pracy elektrowni przez grupy ekspertów z innych elektrowni jądrowych, promowanie dobrych praktyk eksploatacyjnych, okresowe publikacje osiągnięć w zakresie wybranych wskaźników eksploatacyjnych i analizę trendów w tym zakresie oraz inne formy wymiany informacji.
d)
Opracowanie na początku lat dziewięćdziesiątych przez MAEA, we współpracy z FAO, ILO, NEA/OECD i WHO International Basic Safety Standards for Protection Against Ionising Radiation and for the Safety of Radiation Sources, tzw. Basic Safety Standards (BSS). Są one okresowo modyfikowane.
Z punktu widzenia energetyki jądrowej podstawowym elementem tych przepisów są limity dawek promieniowania dopuszczalnych dla ludności wokół elektrowni jądrowych oraz operatorów elektrowni, które obowiązują przy projektowaniu tych elektrowni i zakładów jądrowego cyklu paliwowego.
e)
Przyjęcie w 1986 roku opracowanej w ramach MAEA Konwencji o Wczesnym Powiadamianiu o Wypadkach Jądrowych w celu stworzenia systemu notyfikacji MAEA i krajów sąsiednich o wypadkach z potencjalnymi konsekwencjami transgranicznymi.
f)
Przyjęcie w 1994 roku opracowanej w ramach MAEA Konwencji Bezpieczeństwa Jądrowego ustalającej międzynarodowe wzorce bezpieczeństwa dla regulacji dotyczących bezpieczeństwa jądrowego i praktyk w tym zakresie.
Warto dbać raczej o dywersyfikację źródeł energii - obok elektrowni cieplnych i odnawialnych (takich jak elektrownie słoneczne) w Polsce, która ma własne zasoby uranu (którego cena zresztą wpływa na koszt wyprodukowania energii jedynie w nieznaczny sposób), powinny się znaleźć nowoczesne i bezpieczne elektrownie jądrowe generacji III+, np. typu EPR, jakie są obecne budowane w m.in. Finlandii oraz Francji.
Nie zgadzam się z pierwszymi trzema z czterech argumentów przedmówcy, ponieważ nie nie da się ich poprzeć wiarygodnymi źródłami, zwłaszcza 2.
Natomiast temat globalnego ocieplenia jest natomiast kontrowersyjny i obecnie zdania naukowców co do niego są podzielone.
W mojej opinii ma pan/pani jednak zupełną rację co do czwartego punktu ;)
@astromaria: NIE JESTEŚMY "podludźmi". Proszę to wycofać.
Poza tym, oprócz wspomnianych wyżej budowanych we Francji i Finlandii obiektów, wiele państw zachodnich rozważa opcję budowy nowych elektrowni jądrowych.
1.Wybudowanie reaktorów jądrowych wiąże się z ogromną pożyczką i jej oprocoentowaniem ( Francja do tej pory jest zadłużona, nie wiem jak Japonia)
2. Wydobycie uranu oraz jego składowanie jest niesamowicie kosztowne ( za jakiś czas będziemy te odpady wykopywać bo jakiś eko-oszołom zaproponuje czyt. nakaże, żeby wysyłać je w słońce/kosmos ).W ciągu 3-4 tygodni umiera około połowy górników wydobywających uran. Niezbędne wzbogacanie uranu wiąże się z kolejnymi kosztami, czyli z wybudowaniem wirówek wzbogacających.
3. Jaki jest sens inwestowania w elektrownie jądrowe ? Za czasów PRL w Polsce funkcjonowało około 160 kopalni węgla, teraz kilkanaście... Posiadamy również ogromne złoża gazu, poczynając od metanu któremu tak często zdarza się wybuchać w naszych kopalniach. Globalne ocieplenie nie istnieje i do tej pory każdy powinien to wiedzieć, więc czemu nie wykorzystać zasobów w które bogata jest Polska ?
4.Z pewnych źródeł wiadomo, że zasoby "nieodnawialne" ( chociaż WIELE złóż nie zostało jeszcze odkrytych) starczą nam łącznie na kilkaset lat. Jest to czas w którym winniśmy rozwijać i wprowadzać w życie technologie energetyczne wykorzystujące promienie słoneczne/wiatr/wodę do wytwarzania elektryczności, ogrzewania domu, transportu itp. Pewne jest, że wcześniej czy później i tak globalnie, najchętniej będziemy korzystać z promieni słonecznych jako najpewniejszego,najwygodniejszego i najtańszego źródła energii.
Szkoda, że rządzą nami ludzie nierozsądni, mający pojęcie o przejmowaniu władzy i robieniu przekrętów, a niepotrafiący podjąć słusznej decyzji i zadziałać na rzecz dobra ogółu i naszej ojczyzny.