Niewielu z nas zdaje sobie sprawę z faktu, że zużycie wody jest bezpośrednio powiązane ze zużyciem energii. Woda jest kluczowym zasobem niezbędnym w wielu różnych obiektach i zastosowaniach: od wody pitnej, po wodę do spłukiwania toalet. Eksploatacja tego zasobu wymaga jednak obecności pomp lub urządzeń uzdatniających, które z kolei potrzebują energii elektrycznej. Zatem zmniejszenie ilości zużywanej wody oznacza zarazem ograniczenie zużycia energii i większą efektywność energetyczną. Aby to osiągnąć trzeba wziąć pod uwagę trzy podstawowe czynniki.
Główną przyczyną tego, że firmy, miasta czy zarządcy budynków coraz więcej uwagi poświęcają kwestią wykorzystania wody jest fakt, że w ciągu ostatnich 14 lat odprowadzanie ścieków podrożało o 220%, a wody o 145%. Obecnie, Polacy wydają średnio około 2,1% swojego dochodu na wodę i odprowadzenie ścieków. Co więc wpływa na taki stan i jak można go zmienić?
Wymiana i modernizacja urządzeń instalacji wodnej może pomóc w ograniczeniu zużycia wody. Większość administratorów budynków nie wie, jak dużo wody zużywane jest podczas spłukiwania toalet i pisuarów. W zależności od wieku, stare instalacje mogą wykorzystywać nawet do 80% więcej wody, niż ich nowsze odpowiedniki. W wielu budynkach, w których toalety zużywają od 13 do nawet 18 litrów wody podczas każdego spłukiwania. Jeśli wydaje nam się, że pisuary są oszczędnym rozwiązaniem, to jesteśmy w błędzie. Są co prawda mniej nieefektywne, niż toalety, jednak nadal potrafią zużywać do 11 litrów wody przy każdym spłukaniu. Zaznaczmy, że niektóre z nowych modeli pisuarów potrzebują zaledwie 1/8 tej wartości. Nie sposób jest określić ile raz w ciągu dnia spłukiwany jest każdy pisuar w budynku, jednak wiadomo, że wymiana starych toalet na nowe, bardziej oszczędne urządzenia prowadzi do zmniejszenia zużycia wody, a tym samym również energii elektrycznej.
Namierzenie i wymiana urządzeń, które generują niepotrzebne zużycie, pomoże rozwiązać problem, ale nie przyniesie efektów, jeśli w instalacji dochodzi do wycieków. Administratorzy muszą zrozumieć jak ważne są regularne inspekcje, zwłaszcza jeśli chodzi o instalację wodną. W końcu cieknąca nowa toaleta nie jest lepsza, niż stara muszla, zużywająca mnóstwo wody do spłukiwania. W zależności od problemów, cieknące rury i zawory mogą okazać się znacznie gorszym wyzwaniem, wywołując poważne uszkodzenia w budynku. Instalacja liczników zużycia wody nie jest zatem jedynym elementem polityki dobrego gospodarowania wodą. Inne urządzenia wymagające nadzoru i konserwacji to między innymi zawory, krany itp. Dbanie o instalację wodną pomaga szybko lokalizować źródła wycieków i kontrolować poziom zużycia, zapobiegając również bardzo poważnym uszkodzeniom budynku.
W przypadku instalacji wodnej sposób korzystania z efektywnych urządzeń jest równie ważny, jak w przypadku instalacji elektrycznej. Jeżeli użytkownik efektywnego urządzenia zostawia je włączone przez całą dobę, poziom zużycia energii będzie co prawda niższy, ale nie optymalny. Zasadnicza różnica pomiędzy systemami wodnymi i elektrycznymi sprowadza się do tego, że eksploatacja tych pierwszych jest zależna od osób obecnych w budynku. W przeciwieństwie do elektryczności, nie sposób jest po prostu “wyłączyć wodę” bez narażenia się na masowe skargi ze strony użytkowników. To między innymi dlatego większość osób w ogóle nie myśli o wodzie, o ile nie mieszkają w rejonie, w którym dostęp do niej jest utrudniony.
Strategia zmiany przyzwyczajeń użytkowników obejmuje dwa typy działań - edukację i testowanie - przy czym drugie jest łatwiejsze od pierwszego. Testowanie może być przeprowadzane po cichu. Można na przykład zainstalować nowe urządzenia i obserwować reakcje użytkowników. Edukacja jest większym wyzwaniem i dotyczy takich obszarów działania, jak zmiana nawyków i rozpowszechnianie informacji, np. poprzez instruowanie użytkowników jak korzystać z toalet z systemem podwójnego spłukiwania. W przeciwieństwie do efektywnej gospodarki wodnej, na którą mało kto zwraca uwagę, efektywność energetyczna ma wielu rzeczników, promujących i wspierających odpowiednie programy. Jednak popularyzacja wiedzy o problemie marnowania wody pomoże zmienić na lepsze zachowania użytkowników, ograniczając poziom zużycia wody, a więc i energii.
Polityka gospodarowania wodą jest ważnym narzędziem w arsenale administratorów budynków, pomagającym nie tylko chronić obiekty przed poważnymi awariami instalacji, lecz również umożliwiającym ograniczenie zużycia wody/ energii poprzez lokalizowanie wycieków i punktów zdatnych do modernizacji. Już teraz administratorzy budynków muszą zajmować się wieloma różnymi systemami takimi jak klimatyzacja i wentylacja, oświetlenie, bezpieczeństwo, czy kontrola dostępu. Dlaczego zatem nie mieliby zintegrować systemu zarządzania instalacją wodną ze swoją platformą BMS? Takie działanie pozwoli uzyskać dostęp do informacji, umożliwiających podniesienie stopnia funkcjonalności oraz zredukowanie zużycia. Jako że kluczowym elementem gospodarowania wodą są prognostyczne i profilaktyczne prace konserwacyjne, integracja z BMS ułatwi funkcjonowanie i utrzymanie efektywności w zrównoważonym budynku – mówi Jacek Parys, Dyrektor Pionu Eco Buildings w Schneider Electric Polska.
Zrozumienie czynników, odpowiedzialnych za poziom zużycia wody oraz jego wpływu na zużycie energii, a także aktywne poszukiwanie nowych metod administrowania budynkami opartych na prognostyce i zapobieganiu marnowaniu zasobów - oto kroki, które zbliżają nas do bardziej zrównoważonych i niezawodnych budynków przyszłości.
Źródło: Schneider Electric
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |