Aż 40 proc. użytkowników komputerów i innego sprzętu cyfrowego uznaje, że utrata danych to rezultat błędu człowieka. Jeszcze pięć lat temu w podobnym badaniu na błąd ludzki jako przyczynę utraty informacji wskazało tylko 11 proc. respondentów, obwiniając o to głównie sprzęt. Wyniki przeprowadzonej w 17 krajach ankiety przedstawili inżynierowie jednej z firm zajmujących się odzyskiwaniem danych, Kroll Ontrack.
W badaniach użytkownicy prywatni, przedstawiciele biznesu oraz instytucji publicznych wskazują jak i dlaczego stracili ważne pliki. Wśród dwóch tysięcy respondentów 40 proc. uznało, że to błąd człowieka był przyczyną utraty przez nich danych w ostatnich miesiącach.
Wynik ten zdecydowanie różni się od ankiety przeprowadzonej w 2005 roku. Wówczas tylko 11 proc. pytanych wskazało na ludzki błąd jako powód utraty informacji. Co ciekawe, obserwacje specjalistów zajmujących się odzyskiwaniem danych są zupełnie inne. W ostatnich pięciu latach zanotowali oni na całym świecie znaczny wzrost przypadków utraty danych, związanych z awarią sprzętu lub systemu.
Kolejną najczęściej wymienianą przez ankietowanych przyczyną utraty informacji cyfrowych była awaria sprzętu (29 proc.), w badaniu sprzed pięciu lat wskazywana aż w 56 procentach.
Tylko znikoma część badanych utratę danych wiązała z różnego rodzaju wirusami. Na tę przyczynę wskazało mniej niż siedem procent respondentów, o trzy procent mniej w stosunku do badania sprzed pięciu lat.
Główny specjalista Kroll Ontrack Paweł Odor przypomina, że każdy przypadek utraty danych to stresująca sytuacja, zwłaszcza jeśli ktoś stracił prywatne informacje, na co wskazało aż 61 proc. respondentów. Podobnie jest w przypadku instytucji publicznych oraz firm, które odpowiadają za dane kluczowe dla funkcjonowania ich biznesu lub klientów, z którymi współpracują.
Niezależnie od tego, kto traci dane i jakie są tego przyczyny, należy pamiętać o podstawowych regułach zabezpieczania plików i stosować się do wskazówek ekspertów dotyczących przede wszystkim tworzenia kopii zapasowych i ostrożności w obchodzeniu się z ich sprzętem - przypominają specjaliści.
Z badań wynika, że choć aż dziewięciu na dziesięciu ankietowanych padło ofiarą utraty danych, niemal co piąty z nich nie wiedział co było jej przyczyną. Ten wynik wskazuje na potrzebę gruntownej edukacji użytkowników w kwestiach bezpieczeństwa zasobów cyfrowych - wskazują eksperci.
Ankieta dotycząca badania przyczyn utraty danych została przeprowadzona od kwietnia do czerwca tego roku. W badaniu udział wzięło dwa tysiące respondentów z 17 krajów z Europy, Azji i Ameryki Północnej. Wśród badanych znaleźli się użytkownicy prywatni oraz przedstawiciele biznesu i instytucji publicznych.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |