Najnowsze badania opinii publicznej w Polsce pokazały duże zainteresowanie odnawialnymi źródłami energii i działaniami w zakresie oszczędności energii. Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) największy potencjał wzrostu efektywności energetycznej upatruje w budynkach i produkcji energii.
Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego kraju stanowi obecnie jedno z najistotniejszych wyzwań stojących przed rządzącymi wszystkich państw. Zmiany wprowadzane w polityce energetycznej prędzej czy później dotykają każdego obywatela. W obliczu niestabilnych cen paliw kopalnych i kontrowersji związanych z energetyką jądrową na całym świecie wzrasta zainteresowanie inwestycjami w produkcję energii ze źródeł odnawialnych. Coraz większą uwagę zwraca się również na działania mające na celu zwiększenie efektywności energetycznej, czyli szeroko pojętą oszczędność energii. Przeprowadzone niedawno badania CBOS zlecone przez Greepeace Polska pokazują, że trend ten potwierdza się również w Polsce.
Mimo negatywnej kampanii dotyczącej odnawialnych źródeł energii, prowadzonej przez niektóre koncerny energetyczne, Polacy mają świadomość korzyści jakie niesie za sobą wykorzystanie energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych. Chcieliby żeby stanowiła ona większą niż dotychczas część w bilansie energetycznym kraju. Rysunek 1 pokazuje odpowiedzi Polaków na pytanie: „Jaki rodzaj polityki energetycznej powinien być rozwijany w Polsce w niedalekiej przyszłości?”. Oprócz odnawialnych źródeł energii na drugim miejscu ankietowani wybrali oszczędzanie energii. Polacy dostrzegają zatem ogromny potencjał jaki tkwi w zwiększeniu efektywności energetycznej.
Rys. 1. Rodzaj polityki energetycznej jaki zdaniem respondentów powinien być rozwijany w Polsce w niedalekiej przyszłości (respondenci mogli wskazać dwie odpowiedzi). Źródło: CBOS dla Greenpeace Polska.
Jednym z celów polityki klimatyczno-energetycznej Unii Europejskiej jest redukcja zużycia energii o 20% do roku 2020. Aby osiągnąć założone cele kraje członkowskie, wśród nich także Polska powinny zwiększyć starania w zakresie oszczędności energii. W treści Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2012/27/UE w sprawie efektywności energetycznej (Dyrektywa EED) znajdujemy zapis: „[…] Konieczne jest przyjęcie zintegrowanego podejścia w celu wykorzystania całego istniejącego potencjału w zakresie oszczędności energii z uwzględnieniem oszczędności w sektorze zaopatrzenia w energię oraz w sektorach końcowego jej wykorzystania […]”.
Opublikowany we wrześniu tego roku raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) „Capturing the Multiple Benefits of Energy Efficiency” obrazuje jak duże znaczenie ma zwiększenie działań związanych z oszczędnością energii. Wg. badań IEA największy potencjał w zwiększeniu efektywności energetycznej tkwi w budynkach i w sektorze produkcji energii (rys. 2). Autorzy raportu twierdzą, że jeśli kraje UE w pełni wykorzystają potencjał efektywności energetycznej PKB wzrośnie o 1,1%. Jednak jeśli państwa członkowskie będą kontynuować obecną postawę w stosunku do wprowadzania wymogów Dyrektywy EED, wzrost PKB osiągnie zaledwie o 0,25%.
Rys. 2. Źródło: IEA (2012), World Energy Outlook 2012, OECE/IEA, Paris
Wg danych KAPE w Polsce zużycie ciepła w budynkach stanowi ponad 43% energii pierwotnej. Ponad 80% energii zużywanej w budynkach to energia związana z ogrzewaniem i ciepłą wodą. Wynika z tego, że wykorzystanie wysokoefektywnych energetycznie urządzeń grzewczych może przynieść wymierne korzyści w postaci oszczędności kosztów. Wprowadzony od 2015 r. przez Unię Europejską obowiązkowy system etykiet energetycznych urządzeń grzewczych zasilanych gazem, olejem lub energią elektryczną, będzie pomocny przy podejmowaniu decyzji o ich zakupie. Pośrednio zdyskwalifikuje z rynku urządzenia nie efektywne energetycznie.
Stopień wykorzystania energii pierwotnej w urządzeniach zobrazowany jest za pomocą systemu klas energetycznych (znany m.in. z oznakowania pralek i lodówek). Pompy ciepła jako jedne z nielicznych urządzeń grzewczych, będą mogły otrzymać klasy A+ i A++ (od 2019 r. również najwyższą klasę A+++). Klasy wyższe niż A zarezerwowane są dla urządzeń wykorzystujących energię ze źródeł odnawialnych (rys. 3).
Rys. 3 Już w 2015 roku pojawią klasy energetyczne poszczególnych urządzeń grzewczych. Źródło: EHPA
Pompy ciepła są rekomendowanymi przez Międzynarodową Agencję Energetyczną (IEA) urządzeniami grzewczymi, które w istotnym stopniu mogą wpłynąć na poprawę efektywności energetycznej. Stosowanie ich w krajach takich jak Polska, w których energetyka oparta jest na surowcach kopalnych (głównie węgiel kamienny i brunatny) pozwala na optymalne wykorzystanie tej energii. Takie rozwiązanie może przyczynić się do poprawy bilansu energetycznego kraju. Zastępując pompami ciepła stosowane dotychczas tradycyjne przydomowe kotłownie węglowe można również zmniejszyć problem tzw. „niskiej emisji zanieczyszczeń” (szczególnie emisji pyłów zawieszonych i benzoalfapirenu). Jedyna emisja zanieczyszczeń jaka związana jest wówczas z pompami ciepła, odnosi się do emisji zanieczyszczeń powstałej w procesach produkcji energii elektrycznej. Jest ona wielokrotnie niższa, między innymi dzięki stosowanym elektrofiltrom. IEA zwraca uwagę, że stosowanie pomp ciepła jest zasadne również w krajach, w których energetyka oparta jest na energii wodnej i atomowej. Zaoszczędzona poprzez zastosowanie pomp ciepła energia może być wykorzystana w inny sposób (np. w samochodach elektrycznych).
Zdaniem Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) na problemy związane z wielką polityką energetyczną należy spojrzeć również z perspektywy odbiorcy końcowego. Ograniczenie zużycia energii końcowej w budynku poprzez zastosowanie pompy ciepła, wpływa na obniżenie kosztów eksploatacji. Efektywność energetyczna wciąż zdaje się być odsuwana na drugi plan w debacie dotyczącej bezpieczeństwa energetycznego. Bardziej efektywne wykorzystanie energii może przynieść wymierne korzyści dla budżetu państwa, które zaoszczędzi na produkcji prądu i imporcie energii. Korzystny będzie również wzrost inwestycji w towary i usługi w zakresie efektywności energetycznej. Jeśli kraje członkowskie podejmą starania renowacji obiektów publicznych (wymóg Dyrektywy EPBD) 56 mld przeznaczone na ten cel z UE może przyczynić się do stworzenia 760 000 nowych miejsc pracy. W perspektywie długofalowej pieniądze inwestowane przez rządy będą w pełni odzyskane (biorąc pod uwagę m.in. rosnące koszty energii).
Źródło: PORT PC, IEA World Energy Outlook 2012, OECE/IEA, Paris
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |