Wprowadzane do sprzedaży nowe odkurzacze od dziś muszą mieć etykiety energetyczne, na wzór tych, które znajdują się na pralkach czy lodówkach. Dzięki temu konsument dowie się, ile energii zużywa sprzęt, który zamierza kupić. Dodatkowo unijne wymogi określają maksymalną moc odkurzacza na 1600 W oraz inne parametry skuteczności.
– Odkurzacze, które od 1 września trafią do sprzedaży w krajach Unii Europejskiej, nie będą mogły zużywać więcej energii elektrycznej niż 62 kWh w ciągu roku, a ich zużycie nie będzie większe niż 1600 W. Unia Europejska określiła również nowe wymogi co do skuteczności pracy takich urządzeń - na powierzchniach miękkich, np. dywanach, ich minimalna skuteczność została określona na 70%, a na twardych 95% – informuje Dariusz Bogacz z BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego.
Te zmiany przewiduje jedno z rozporządzeń unijnych, które 1 września wchodzą w życie. Drugie z nich przewiduje, że do wszystkich wprowadzanych do sprzedaży odkurzaczy będą dołączane etykiety energetyczne, takie jakie dziś są przy lodówkach czy pralkach. Będzie można też porównać poziom zużycia energii, hałasu czy efektywności odkurzania.
– Nowe etykiety energetyczne dla odkurzaczy to przede wszystkim jasna i czytelna informacja dla klienta, ustandaryzowana, czyli jednolita dla wszystkich producentów. Dzięki temu konsumenci będą mogli wybierać sprzęt dokładnie taki, jaki chcą – wyjaśnia Bogacz w rozmowie z agencją Newseria
Nowe regulacje powinny mieć duży wpływ na producentów urządzeń. Mają bowiem stanowić zachętę do rozwoju nowoczesnych technologii i zwiększenia nakładów na badania nad innowacyjnością. W ich rezultacie w fabrykach powinny powstawać odkurzacze, które będą coraz bardziej energooszczędne, czyli tańsze w eksploatacji.
– Nowy energooszczędny odkurzacz będzie pobierać znacznie mniej prądu, a tym samym konsument zapłaci niższy rachunek za energię elektryczną. Nowoczesne technologie zwiększają także skuteczność. Celem nowych regulacji jest zatem nie tylko zwiększenie efektywności energetycznej, lecz także skuteczności, co bardzo istotne – tłumaczy Bogacz.
Jak podkreśla, zgodny z unijnymi wymogami sprzęt będzie zupełnie innym od tego, który do tej pory były w sprzedaży.
– Nie porównywałbym wprost technologii, ponieważ nowe odkurzacze energooszczędne to zupełnie inna technologia, mające nowatorskie rozwiązania, dzięki którym więcej pieniędzy zostanie w portfelu konsumenta – mówi Bogacz.
Unijne regulacje mogą mieć również wpływ na producentów, którzy nie mają zaplecza badawczego. Trudniej im będzie dostosować się bowiem do unijnych wymogów. Pewna grupa będzie więc zmuszona wycofać się z unijnego rynku i będą próbowali skierować swoją ofertę na inne rynki, których wymogi te nie dotyczą.
Produkty, które obecnie są dostępne w sklepach i magazynach, niespełniające nowych wymogów, mogą być nadal sprzedawane do wyczerpania zapasów.
newseria.pl
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |