Zgodnie z opublikowanym 2 kwietnia przez ONZ raportem awaria, która miała miejsce w 2011 r. w japońskiej elektrowni jądrowej Fukushima-Daiichi prawdopodobnie nie zwiększy częstości występowania raka.
Raport pt. „Poziomy i skutki narażenia na promieniowanie jonizujące uwolnione w wypadku jądrowym wynikłym wskutek wielkiego trzęsienia ziemi i tsunami w 2011 roku we wschodniej Japonii” został opracowany przez komitet UNSCEAR (Komitet Naukowy ONZ ds. Skutków Promieniowania Jądrowego).
W raporcie stwierdza się, że w przyszłości nie należy oczekiwać żadnych dostrzegalnych zmian w częstości występowania nowotworów i chorób dziedzicznych, wywołanych przez promieniowanie jonizujące uwolnione w Fukushimie; ponadto nie jest spodziewany wzrost częstości urodzeń dzieci z wadami genetycznymi.
Niemniej, raport zwraca uwagę na teoretyczną możliwość wzrostu ryzyka raka tarczycy w grupie najbardziej napromienionych dzieci i konkluduje, iż sytuacja wymaga ścisłego monitorowania i ponownej oceny w przyszłości. Rak tarczycy u małych dzieci jest rzadką chorobą, normalnie jej ryzyko jest bardzo niskie.
– Ludzie mają prawo być zaniepokojeni zagrożeniami dla zdrowia swego i swoich dzieci. Jednak omawiana tu ocena sytuacji przeprowadzona przez Komitet nie wskazuje aby należało się spodziewać jakichś istotnych zmian przyszłych statystyk nowotworów, które można by przypisać narażeniu na promieniowanie uwolnione w wypadku – powiedział Carl-Magnus Larsson, Przewodniczący Komitetu UNSCEAR.
Konkluzje raportu oparto na wykonanych szacunkach ekspozycji różnych grup mieszkańców (w tym dzieci), jak również na naukowej wiedzy o zdrowotnych skutkach promieniowania jonizującego.
Wg przeprowadzonych badań, spodziewany niewielki wpływ na częstość przypadków nowotworów w populacji zawdzięczać należy w dużej mierze działaniom ochronnym podjętym przez władze Japonii natychmiast po wypadku.
Komitet zanalizował zarejestrowane dawki pochłonięte przez ratowników, a także niezależnie oszacował te dawki dla niektórych z nich. Szacunki Komitetu są generalnie zgodne z rejestrami, choć poziom narażenia ratowników we wczesnych fazach akcji ratowniczej pozostaje niepewny.
– Komitet konkluduje, że nie należy się spodziewać jakichś istotnych zmian przyszłych statystyk nowotworów lub innych chorób w tej grupie; niemniej najbardziej narażeni spośród ratowników będą objęci programem regularnej kontroli stanu zdrowia – powiedział Wolfgang Weiss, przewodniczący zespołu, który wykonał szacunki.
Komitet ocenił też wpływ podwyższonego poziomu promieniowania na ekosystem lądowy i morski, konkludując, że można się spodziewać jedynie efektów przejściowych. W ekosystemie morskim możliwość wpływu promieniowania na florę i faunę była ograniczona do obszaru przybrzeżnego w pobliżu elektrowni. Potencjalne skutki w dłuższym horyzoncie czasowym oceniono jako nieznaczące.
Do raportu UNSCEAR odniósł się również prof. dr hab. Ludwika Dobrzyńskiego z Narodowego Centrum Badań Jądrowych:
Opublikowany właśnie raport UNSCEAR, Komitetu Naukowego ONZ ds. Skutków Promieniowania Jonizującego, jest efektem pracy 85 uczonych z 18 krajów całego świata, którzy podjęli się oceny wpływu promieniowania jonizującego na zdrowie ludzi. Takie opracowanie ma szczególne znaczenie w kontekście awarii elektrowni jądrowej Fukushima (w marcu 2011 roku) i napływających początkowo niepewnych wiadomości z Japonii. Stawały się one źródłem plotek, pogłosek jak również nierzetelnych opracowań, co w efekcie prowadziło do rozprzestrzeniania się radiofobii, a więc nieuzasadnionego strachu przed promieniowaniem jonizującym. Z tego względu, ówczesny Przewodniczący UNSCEAR, prof. Wolfgang Weiss, poprosił państwa członkowskie Komitetu aby wydelegowały ekspertów, którzy podjęliby wolontaryjnie pracę nad oceną skutków zdrowotnych awarii reaktorów w Fukushimie. Pracowaliśmy w pięciu zespołach: kompilacji danych, dokumentacji, zapewnienia jakości, uwolnień radiacyjnych i ich przestrzennego rozkładu, oceny dawek otrzymanych przez ludność i środowisko, oceny dawek dla pracowników elektrowni, implikacji zdrowotnych. Prace wykonywano m.in. w Japonii, a wszystkie grupy były wspomagane przez japońskich ekspertów jak również specjalistów z innych międzynarodowych agend takich jak: CTBO, FAO, MAEA, czy WHO.
W rezultacie wielomiesięcznej pracy powstał dokument, którego wnioski dotyczące efektów zdrowotnych maja bardzo istotne znaczenie dla dalszych decyzji władz Japonii i operatorów elektrowni jądrowych w sprawach procedur bezpieczeństwa w sytuacjach kryzysowych, ewakuacji i powrotów ludzi do swych domów na terenach uznanych za skażone (powroty te właśnie się zaczęły). Uważam, że wyraźne stwierdzenia UNSCEAR, iż nie należy oczekiwać w Japonii wzrostu śmiertelności nowotworowej, a także fakt, iż po awarii w Czarnobylu (1986 r.) nie obserwuje się wzrostu białaczek i nowotworów litych, a jedynie niemal w całości wyleczalne raki tarczycy, powinny znaleźć przełożenie na zmiany w podejściu do ochrony radiologicznej.
Źródło: NCBJ
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |