Z najświeższych badań sprzedaży instalacji słonecznych w Polsce przeprowadzanych corocznie przez Instytut Energetyki Odnawialnej (IEO) wynika, że w ub. roku zainstalowano na terenie Polski ok. 146 tys. m2 kolektorów słonecznych, co jest wielkością porównywalną z sprzedażą w roku 2009.
W wyniku kryzysu gospodarczego w całej UE zaobserwowano spadek tempa rozwoju branży, co przełożyło się m.in. na spadek eksportu kolektorów produkowanych w naszym kraju, ale autorzy raportu podkreślają, że krajowy wynik należy uznać za przyzwoity. Łącznie w Polsce zainstalowanych jest ok. 655 tys. m2, co stanowi odpowiednik mocy bloku elektrowni węglowej rzędu 500 MW.
Polski rynek jest zdywersyfikowany i niemalże równo podzielony pomiędzy firmy krajowe i zagraniczne, ale przybywa na nim ciągle nowych producentów kolektorów słonecznych i dostawców urządzeń. Analizując sprzedaż w 2010r. firmy uczestniczące w badaniu można podzielić na:
Największy wzrost sprzedaży odnotowano w małych firmach, nawet rzędu 100%, spadek sprzedaży odnotowano w dużych firmach – u ponad 50% firm. Ponadto, należy zauważyć, że pomimo napływu nowych graczy na rynku, niektóre firmy oferujące kolektory bankrutują.
Według IEO przeszkodą dla wielu firm jest brak w Polsce akredytowanego laboratorium badawczego kolektorów słonecznych. Badania i ew. certyfikacja zagranicą, w tym, uzyskanie znaku Solar Keymark są kosztowne i czasochłonne (koszt badania w zagranicznym laboratoriom – 4,2 tys. do 10 tys. euro, w Polsce 8 tys. zł, do tego dochodzą koszt uzyskania znaku w jednostce certyfikującej).
Od połowy ub. roku dla osób fizycznych dostępny jest program NFOŚiGW. Dotychczasowy wkład programu to ponad 10%, ale jego zaletą jest dłuższa, nie jednorazowa perspektywa oraz zwracanie uwagi na jakość certyfikowanych urządzeń i w pewnym zakresie także końcową wydajność instalacji. Autorzy podkreślają jednak, że jest tu jeszcze miejsce na poprawę, choćby przez lepsze przygotowanie beneficjentów programu.
Źródło: IEO
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |