Wielkie zapotrzebowanie na specjalistów od poszukiwania gazu - AGH - GAZ - ABSOLWENCI - ROPA NAFTOWA - INŻYNIEROWIE - ENERGETYKA GAZOWA - INŻYNIERIA GAZOWNICZA - STANISŁAW NAGY - RYNEK PRACY
Mouser Electronics Poland   Przedstawicielstwo Handlowe Paweł Rutkowski   PCBWay  

Energetyka, Automatyka przemysłowa, Elektrotechnika

Dodaj firmę Ogłoszenia Poleć znajomemu Dodaj artykuł Newsletter RSS
strona główna Aktualności Wielkie zapotrzebowanie na specjalistów od poszukiwania gazu
drukuj stronę
poleć znajomemu

Wielkie zapotrzebowanie na specjalistów od poszukiwania gazu

Wielkie zapotrzebowanie na specjalistów od poszukiwania gazu
źródło: Wikimedia Commons

Największe zachodnie firmy sektora gazowego ubiegają się o absolwentów kierunków Akademii Górniczo-Hutniczej, związanych z poszukiwaniem gazu - powiedział PAP Stanisław Nagy, szef katedry inżynierii gazowniczej na Wydziale Wiertnictwa, Nafty i Gazu AGH w Krakowie. 

Absolwenci inżynierii gazowniczej otrzymują propozycje zatrudnienia m.in. od zagranicznych firm, które w Polsce posiadają koncesje na rozpoznawanie złóż gazu niekonwencjonalnego. "Zdarza się, że studenci inżynierii gazowniczej na AGH w Krakowie już na drugim roku znajdują pracę, nie jest to jednak regułą" - powiedział PAP Nagy.

Zarobki absolwentów już na początku pracy znacznie przekraczają średnią krajową wynagrodzeń - wynika z nieoficjalnych wypowiedzi dla PAP przedstawicieli firm, do których trafiają studenci i absolwenci. Wraz z uzyskiwanym doświadczeniem rośnie ich pensja. Dodatkowe pieniądze zarabia się na kontraktach zagranicznych.

"Mamy bardzo duże zapotrzebowanie na naszych absolwentów. Wiele firm zagranicznych i krajowych bije się o nich. W tej chwili podpisujemy umowę na praktyki studenckie w Chevronie, Marathon Oil, Talisman, mamy już umowę z Halliburtonem i z Shlumbergerem" - wyliczył naukowiec. "Współpracujemy też z duńskimi i niemieckimi firmami" - dodał.

"W tej chwili mamy dodatkową motywację dla studiujących i poszukujących pracy absolwentów, bo gaz niekonwencjonalny jest dla nas niesamowitym wyzwaniem - wszyscy teraz na nas patrzą" - mówił Nagy.

Studenci co roku korzystają z praktyk, seminariów, na każdym roku odbywają się rozmowy kwalifikacyjne, w ten sposób firmy poznają naszych studentów i oferują im zatrudnienie po zakończeniu studiów. "W zeszłym roku Halliburton wziął kilkunastu naszych absolwentów. Przygotowali kolokwium dla 60 osób, z tego wybrano ponad 15 osób. Shlumbergerem bierze rocznie 5-6 osób, pozostałe firmy - po 2-3" - powiedział.

Polskie firmy jak PGNiG czy przedsiębiorstwa poszukiwania nafty i gazu też biorą absolwentów AGH, ale nie mają takich możliwości finansowych i zachęt, jak firmy zagraniczne. "Można powiedzieć, że następuje drenaż naszych kadr. Zostają absolwenci, którzy mają już jakieś zobowiązania w Polsce, np. założyli rodziny; tacy, którym trudniej jest wyjechać z kraju" - ocenił Nagy.

Rzeczniczka prasowa firmy Poszukiwania Nafty i Gazu (PNIG) Kraków Agnieszka Sioła przyznała, że krajowe firmy mają kłopoty z pozyskiwaniem nowych pracowników z cieszącej się światową renomą AGH. "Absolwenci wiertnictwa czy geofizyki z AGH to najbardziej rozrywani studenci, często już w połowie studiów +zarezerwowani+ - poprzez stypendia, praktyki i oferty pracy związani z zachodnimi firmami" - powiedziała PAP Sioła.

Podkreśliła, że to zawód dla globtroterów, bo prace wiertnicze prowadzone są na całym świecie. "Mamy kontrakty m.in. w Ugandzie, Mozambiku, Kazachstanie. W Kazachstanie firma wykonała pod koniec 2010 r. najgłębszy odwiert - ponad 7 tys. m. To ciekawe miejsce pracy" - podkreśliła. Z powodu braku naszych pracowników, firma korzysta również z innych - np. w Ugandzie pracują Kazachowie - podała.

Nagy podał, że na dwu kierunkach studiów - górnictwo naftowe i geologia, który istnieje od początku katedry i nowym - inżynieria naftowa i gazownicza - przyjmowanych jest po 150 osób na studia pierwszego stopnia. Na drugi stopień studiów przyjmowanych jest 100 osób. W jego ocenie to optymalna liczba studentów, dostosowana do możliwości kadry naukowej. "Oprócz nauki są jeszcze zadania badawcze, a na naszym wydziale wykładowcy nie pracują na kilku uniwersytetach, bo jesteśmy w zasadzie jedynym miejscem, w którym kształci się takich specjalistów" - podkreślił.

Współpraca wydziału z firmami nie dotyczy tylko praktyk. "Korzystamy z ich specjalistycznych programów komputerowych, staramy się testować ich rozwiązania techniczne i naukowe. To są firmy wyspecjalizowane w tym, co robią i zatrudniające kilka, kilkadziesiąt tysięcy osób, a nie jak wydział - kilkadziesiąt. Organizujemy wspólne seminaria, korzystamy z ich prezentacji dotyczących problematyki studiów. Jesteśmy też w aktywni światowym stowarzyszeniu inżynierów naftowych" - tłumaczył.

"Korzystając z tych kontaktów uzyskujemy rocznie ok. 6 wykładowców reprezentujących najwyższy światowy poziom wiedzy. To wykłady dla studentów, ale korzystają z nich również absolwenci, inżynierowie, bo wykładowcy prezentują nam nowości, trendy, swoje praktyczne spostrzeżenia" - powiedział. "AGH współpracuje też ze szkołami wyższymi na świecie. Nasz wydział ma obecnie 12 profesorów delegowanych z innych uczelni" - dodał.

W związku z dużym zainteresowaniem wydział zamierza uruchomić angielskojęzyczne studia drugiego stopnia dla inżynierów z całego świata. "Pracujemy nad uruchomieniem czterosemestralnego kierunku inżynierii gazowniczej w języku angielskim. Studia drugiego stopnia przygotowujemy we współpracy z Norwegami. Mamy już niesamowitą liczbę zgłoszeń - ponad 100 propozycji inżynierów z całego świata, chętnych do studiowania na wyższym poziomie. Musimy na to zapotrzebowanie zareagować" - podkreślił w rozmowie z PAP Nagy.

PAP - Nauka w Polsce

follow us in feedly
REKLAMA

Otrzymuj wiadomości z rynku elektrotechniki i informacje o nowościach produktowych bezpośrednio na swój adres e-mail.

Zapisz się
Administratorem danych osobowych jest Media Pakiet Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, adres: 15-617 Białystok ul. Nowosielska 50, @: biuro@elektroonline.pl. W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz:  
Twój pseudonim: Zaloguj
Twój komentarz:
dodaj komentarz
REKLAMA
REKLAMA
Nasze serwisy:
elektrykapradnietyka.com
przegladelektryczny.pl
rynekelektroniki.pl
automatykairobotyka.pl
budowainfo.pl