Amerykańscy naukowcy i inżynierowie skonstruowali nowy typ czujnika do pomiaru promieniowania jonizującego. Będzie miał on zastosowanie przy określaniu promieniotwórczości odpadów ponuklearnych i miejsc skażonych, takich jak okolice elektrowni atomowej w Czarnobylu - poinformował Oregon State University (OSU).
Nowy wielokanałowy spektrometr promieniowania, został opracowany w należącej do OSU firmie start-up, Avicenna Instruments. Jak uważają jego twórcy, może on z powodzeniem być sprzedawany na rynku globalnym, gdzie zapotrzebowanie na tego typu czujniki jest duże. Pierwsze spektrometry wyprodukuje na początku 2011 roku Ludlum Instruments, ze Sweetwater, stan Texas, na mocy kontraktu z OSU.
"Spektrometr nowego typu jest wydajniejszy od dotychczas budowanych urządzeń ponieważ posiada możliwość jednoczesnego pomiaru i oceny wielkości emisji promieniowania gamma i beta. Przedtem potrzebne były do tego dwa różne rodzaje czujników i dodatkowe badania chemiczne. Tymczasem nowy spektrometr umożliwia otrzymanie rezultatów w 15 minut. Dawniej na takie badania potrzeba było pół dnia" - twierdzi prof. fizyki David Hamby z OSU, zajmujący się wpływem promieniowania na organizm ludzki.
Konstrukcja nowego spektrometru była rozwijana przez ostatnią dekadę przez Hamby'ego i prof. Abi Farsoni, pracującego w College of Engineering na OSU. Mierzy on zawartość radionuklidów obecnych w próbce gleby - skażeń pochodzących od izotopów w rodzaju cezu-137 czy strontu-90 - powstałych trakcie działania reaktora. Spektrometr rozróżnia przy tym cząstki gamma i beta, co jest konieczne do stwierdzenia stopnia skażenia.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |