Pierwszy statek towarowy mający przepłynąć z Murmańska do Szanghaju przez Przejście Północno-Wschodnie* bez asysty lodołamaczy, właśnie ukończył swój dziewiczy rejs, skracając drogę powrotną z 65 do 19 dni. Technologia napędu elektrycznego Azipod® firmy ABB pozwala na całoroczną żeglugę.
Podróż pomiędzy portami w Murmańsku i Szanghaju została zakończona 17 października przez “Monchegorsk”, jednego z pięciu kontenerowców klasy lodowej** stanowiącego własność Norilsk Nickel, jednego z największych na świecie przedsiębiorstw wydobywczych i producentów niklu oraz innych metali.
Norilsk Nickel prowadzi szeroko zakrojoną działalność wydobywczą i hutniczą w Arktycznej Rosji i kilku ważnych rynkach w Chinach i Południowo-wschodniej Azji. Zanim Monchegorsk odbył swój historyczny rejs, statki przemierzające zamarznięte wody Przejścia Północno-Wschodniego musiały podróżować w konwojach i potrzebowały kosztownej asysty lodołamaczy. Musiały również stawiać czoła trwającej od 60 do 65 dni powrotnej żegludze przez Ocean Indyjski, Kanał Sueski i północną Europę.
Teraz czas podróży między Dudinką a Szanghajem uległ skróceniu do 19-20 dni. Rejs nie wymaga również eskorty konwojów lodołamaczy. Długa droga powrotna przez Kanał Sueski została wyeliminowana oszczędzając czas, zużycie energii, koszty i ograniczając emisję gazów cieplarnianych.
Monchegorsk to pierwszy towarowiec, który pokonał całą trasę Przejścia Północno-Wschodniego bez asysty lodołamaczy. (Na zdjęciu znajduje się siostrzana jednostka, również należąca do floty firmy Norilsk Nickel).
Tajemnica, która kryje się za tym sukcesem to kombinacja elektrycznego systemu napędowego Azipod marki ABB i koncepcji statki dwufunkcyjnego (DAS – double-acting ship) firmy Aker Arctic, która wyposaża kontenerowce we właściwości lodołamaczy umożliwiając im pracę na wysokim poziomie wydajności.
Azipod i DAS umożliwiają pięciu kontenerowcom firmy Norilsk Nickel żeglugę dziobem przez wolną wodę lub rufą przez gruby i mocny wał lodowy.
Mogą przedzierać się przez pokrywę płaskiego lodu o grubości 1,7 metrów i wał lodowy o grubości ponad 10 metrów, przy stosunkowo niewielkiej mocy zainstalowanej (13 MW) i niższym zużyciu energii niż konwencjonalne statki z napędem diesla o tej samej masie i projekcie kadłuba.
Ta siła kadłuba i unikalna zdolność Azipoda do obracania statku o 360 stopni z pełnym momentem obrotowym oraz ciąg w każdym kierunku tworzą najlepsze możliwe rozwiązanie dla lodołamaczy i statków przystosowanych do łamania lodu.
Żeglowanie dziobem do przodu było przez długi czas metodą preferowaną przez statki pokonujące lód. Dziesięć lat temu, ABB wraz z Aker rozszerzyły swoją koncepcję dla frachtowców Tempera i Mastera, pierwszych na świecie dwufunkcyjnych statków-tankowców dając im możliwość przedzierania się przez lód. Zastosowanie rozwiązania, tym razem na flocie kontenerowców firmy Norilsk Nickel daje ABB i Aker kolejną udaną referencję.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |