Na rynku dostępne są zasilacze dedykowane pod konkretne branże, opracowane na podstawie specyfiki używanych narzędzi i potrzeb przedsiębiorstw z danego sektora. I tak, zasilacze dla stoczni i statków muszą być całkowicie odporne na sól morską, zwiększoną wilgotność oraz stałe wstrząsy. Przykładem takich UPS-ów jest seria Marine z oferty Schneider Electric.
Statek morski narażony jest na awarie prądu, które mogą być bardzo niebezpieczne w skutkach. Zabezpieczenia wymagają przede wszystkim oświetlenie awaryjne, wyposażenie nawigacji, automatyzacja, czy systemy HVAC. Nawet chwilowa przerwa w dostawie prądu jest w stanie sparaliżować funkcjonowanie statku, a także wywołać panikę.
Warunki na pokładzie statku różnią się znacznie od tych na lądzie: dystrybucyjna sieć zasilająca jest nieuziemiona, a elektryczność wytworzona przez silniki statku jest różnej jakości. Dlatego energia zasilająca musi być podwójnie konwertowana dla wszystkich decydujących zastosowań. Wibracje, wstrząsy, przechyły, zmiany temperatury i ograniczona przestrzeń stanowią wyzwania dla dostosowania urządzeń. W dodatku, każde urządzenie mające wpływ na bezpieczeństwo oraz systemy związane z żeglugą muszą spełnić kategoryczne wymogi.
W skład UPS-ów Schneider Electric serii Marine wchodzą linie Galaxy (modele 3500, 5500, 7000) oraz Symmetra (MW i PX). Wszystkie wymienione produkty są trójfazowe, mają wymienne baterie i pozwalają na skalowalność sieci energetycznej przedsiębiorstwa. Tak szeroka gama zasilaczy UPS pozwala dobrać rozwiązanie skrojone na miarę również w aspekcie finansowym – podstawowe modele (3500) zapewniają, że nie płaci się za niepotrzebną moc, a do tego są skalowalne i ekonomiczne. Pozwala to wprowadzić realne oszczędności do tak ogromnego przedsiębiorstwa, jakim jest stocznia.
Uzupełnieniem są inne produkty Schneider Electric: prostowniki i przełączniki MGE static Transfer Switches. Standaryzacja dostawcy z pewnością także przyczynia się do ograniczenia kosztów, gdyż sprzęt kupiony od jednego producenta daje gwarancję, że wszystkie części będą ze sobą współdziałały. W razie problemów można skorzystać z jednego serwisu, co pozwoli oszczędzić zarówno czas, jak i pieniądze.
– Zasilacze UPS przeznaczone do przemysłu to urządzenia do zadań specjalnych. Muszą sprostać bardzo trudnym warunkom – wysokiej temperaturze, wstrząsom, zapyleniu, czy zalaniu. Ich konstrukcja jest wzmocniona i skrojona na miarę konkretnych potrzeb. Zastosowanie UPS-ów zwiększa się, zwłaszcza tam, gdzie na pierwszym miejscu stawia się bezpieczeństwo, efektywność i oszczędności – wyjaśnia Dariusz Koseski, Wiceprezes Schneider Electric Polska.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |