Rosnący popyt na systemy zasilania awaryjnego w naszym regionie

fot. PEO ACWA/CC/Flickr

Rynek generatorów typu diesel w Europie Środkowej i Wschodniej, obecnie w fazie dojrzałości, ma szanse na dalszy rozwój. Większość sektorów przemysłu w regionie nadal korzysta z tego rodzaju rezerwowych generatorów prądu. Ponadto popyt jest wpierany przez boom w zastosowaniach komercyjnych, takich jak centra danych, a także dzięki funduszom UE na rozwój infrastruktury i działalności produkcyjnej.

Najnowsza analiza globalnej firmy doradczej, Frost & Sullivan, pt. Rynek generatorów typu diesel w Europie  Środkowej i Wschodniej (ang. Central and Eastern European Diesel Generator Set Market) wykazuje, że przychody tego rynku osiągną w 2018 roku wartość 180,1 mln USD (w 2012 - 152,3 mln USD). Większość przychodów - bo aż 73 procent - generują Polska, Czechy i Rumunia. Rumunia jest szczególnie obiecującym rynkiem ze względu na prowadzone tam wielkie inwesycje infrastrukturalne.

Przychody polskiego sektora generatorów typu diesel w 2011 roku wyniosły 57,1 mln USD i przewiduje się, że do roku 2018 osiągną wartość 66,8 mln USD. Głównymi użytkownikami rezerwowych systemów generowania energii są handel i przemysł.

 – Rosnące prawdopodobieństwo niestabilności sieci energetycznych, związane z rozwojem odnawialnych źrodeł energii, będzie przekłać się na wzrost popytu na systemy zasilania awaryjnego. Potrzebne będą także takie technologie produkcji energii, które będą zgodne z wymogami sieci inteligentnej (ang. smart grid). Z tego względu generatory typu diesel będą zyskiwać na popularności, gdyż dzięki krótkiemu okresowi uruchamiania mogą szybko zrównoważyć spadki napięcia – stwierdzają analitycy Frost & Sullivan.

Z drugiej strony odnawialne źródła energii, takie jak wiatr czy biomasa, są bardziej preferowaną „zieloną" alternatywą w stosunku do generatorów typu diesel. Konieczność spełnienia norm emisji zanieczyszczeń będzie bodźcem do budowy nowych elektrowni w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, opalanych węglem i biomasą. Jednakże luka w produkcji energii elektrycznej, jaka powstanie w czasie pomiędzy zamknięciem starych elektrowni i otwarciem nowych, wzmocni popyt na generatory typu diesel w perspektywie średnioterminowej.

Proces instalacji generatora 2MW typu diesel do awaryjnego zasilania centrum danych:

Rynek ma przed sobą dodatkowe wyzwania, gdyż spowolnienie gospodarcze zmusiło biznes do odłożenia na później realizacji wielu planowanych projektow. Wyższe koszty eksploatacji i konserwacji urządzeń wynikające z rosnących cen paliwa także działają zniechęcająco na użytkowników. Ponadto dużą popularnością cieszą się generatory używane, sprzedawane przez wypożyczalnie, co wywiera dodatkową presję cenową na dostawców. Wejście na rynek tanich producentów może również skutkować spadkiem zysków u tradycyjnych dostawców na rynku Europy Środkowej i Wschodniej.

 – W warunkach panującej konkurencji kluczowe znaczenie dla odniesienia sukcesu na rynku mają koszty, niezawodność i obsługa posprzedażowa. Dla zapewnienia akceptacji produktu na rynku, producenci muszą zwrócić uwagę na kompaktowość urządzeń, bezpieczeństwo, możliwość zdalnego sterowania i monitorowania, a także szybkiego przywracania przesyłu energii w sytuacjach awaryjnych oraz zgodność z wymogami inteligentnych sieci – podkresłaja analitycy Frost & Sullivan.

Źródło: Frost & Sullivan