Urządzenie Kinect rozpoznaje gesty i pozycję ciała danej osoby i przekłada je na ruchy awatara w środowisku wirtualnym. Technik Siemensa – podobnie jak gracz poruszający się w świecie gry komputerowej – za pomocą czujników Kinect może stworzyć symulację ruchów w miejscu pracy.
W ramach oprogramowania do zarządzania cyklem życia produktu sektor Industry Siemensa AG oferuje już interfejsy do systemów, które dokładnie rejestrują ruch ciała. Ponieważ tego typu rozwiązania są zazwyczaj bardzo złożone, Siemens opracował teraz wersję wykorzystującą czujniki Kinect, która jest mniej precyzyjna, lecz bardziej przyjazna dla użytkownika. Nowe rozwiązanie umożliwia wykorzystanie systemu również w innych zastosowaniach przemysłowych, takich jak planowanie niebezpiecznych zadań.
Obecnie systemy komputerowego śledzenia ruchu wykorzystuje się zaledwie w kilku gałęziach przemysłu. Przykładem może być przemysł motoryzacyjny, w którym systemy takie wykorzystuje się do poprawienia ergonomii stanowisk pracy przy liniach montażowych lub do projektowania wnętrz pojazdów. Za pomocą kamer, czujników elektromagnetycznych lub specjalnych kombinezonów system może zarejestrować ruch osób noszących specjalne znaczniki z dokładnością do jednego milimetra. Technologia ta jest bardzo złożona i może być obsługiwana jedynie przez przeszkolony w tym zakresie personel. Aby opracować łatwiejszy w obsłudze system wyposażony w technologię Kinect, inżynierowie Siemensa musieli odpowiednio przetworzyć dane. Czujnik Kinect rozpoznaje ruchy, lecz nie wykonuje dokładnych pomiarów. Dlatego inżynierowie wykorzystują biblioteki zawierające modele symulacji typowych ruchów i łączą je z informacjami dostarczanymi przez Kinect.
Pierwsze zastosowanie tego rozwiązania obejmowało planowanie serwisu i prac konserwacyjnych w elektrowniach atomowych w Stanach Zjednoczonych. Celem było wdrożenie zasady ALARA (As Low As Reasonably Achievable), czyli zapewnienie warunków, w których narażenie pracowników na promieniowanie byłoby jak najmniejsze. Aby tego dokonać, technicy wykorzystują wyposażony w czujniki Kinect program symulacji i wykonują konieczne działania w środowisku wirtualnym. W prawdziwym świecie środowiska te są narażone na promieniowanie radioaktywne. Program oblicza wielkość dawki promieniowania, na którą narażony jest wirtualny technik. System ten pomaga ustalić poszczególne etapy działania i zaprojektować miejsce pracy tak, by poziom promieniowania był jak najniższy. W podobny sposób system ten może być wykorzystywany do planowania prac w środowiskach skażonych chemicznie lub do przeprowadzania tradycyjnych badań ergonomii.
Źródło: Siemens
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |