W badaniu przeprowadzonym przez Millward Brown SMG/KRC na potrzeby kampanii "Energooszczędność w moim domu" zaledwie 19% ankietowanych wskazało ogrzewanie pomieszczeń jako główne źródło utraty energii w domu i mieszkaniu. W rzeczywistości ogrzewanie pochłania ponad 70% energii zużywanej w polskich budynkach mieszkalnych.
W lutym 2013 r. przedstawiono wyniki sondażu dotyczącego wiedzy Polaków nt. energooszczędnych rozwiązań stosowanych w domach i mieszkaniach. Badanie "Energooszczędność w moim domu" przeprowadziła pod koniec stycznia 2013 roku firma Millward Brown SMG/KRC na zlecenie przedstawicieli branży budownictwa zrównoważonego: IRA, NSG Group, Philips, Rockwool, Skanska Residential Development i Velux. Firmy te zainicjowały też kampanię o tej samej nazwie, która ma podnieść świadomość społeczną w zakresie metod ograniczenia energochłonności budynków oraz stosowania rozwiązań zmniejszających zużycie energii i ciepła w mieszkaniach i domach.
Wyniki badania "Energooszczędność w moim domu" pokazują, że oszczędzanie energii to zagadnienie, które jest coraz bliższe Polakom. Większość badanych osób potwierdziło, że dostrzega konieczność racjonalnego wykorzystywania energii cieplnej i elektrycznej oraz wie, w jaki sposób można to osiągnąć. 64% ankietowanych deklaruje, że zastosowało w ciągu ostatnich 12 miesięcy w swoich mieszkaniach energooszczędne rozwiązania tj. ocieplenie ścian, wymiana żarówek, okien, czy sprzętu AGD. Kolejne 22% zamierza takie ulepszenia wprowadzić, ale większość z nich nie potrafi określić perspektywy czasowej. Tylko 12% zachowuje dystans wobec działań mających na celu poprawę energooszczędności swojego mieszkania, tłumacząc to względami finansowymi.
– Energooszczędność to temat, który interesuje już nie tylko użytkowników domów jednorodzinnych, ale także mieszkańców budynków wielorodzinnych. Coraz bardziej świadome społeczeństwo chce mieszkać w przyjaznym i zdrowym środowisku. Dotyczy to zarówno otoczenia zewnętrznego budynku, jak i warunków w pomieszczeniach, w których śpimy, odpoczywamy, wychowujemy dzieci. Stąd coraz większe zainteresowanie projektami mieszkaniowymi zrealizowanymi zgodnie z regułami zrównoważonego budownictwa, uwzględniającymi konieczność zmniejszenia energochłonności budynku, a także wiele innych aspektów mających znaczenie dla zdrowia i komfortu mieszkańców, takich jak odpowiedni mikroklimat – mówi Justyna Biernacka, Quality Assurance Leader ze Skanska Residential Development Poland, realizującej budowę osiedla Park Ostrobramska.
Jak wynika z przeprowadzonego w styczniu 2013 roku badania, energooszczędny dom i mieszkanie kojarzy się Polakom przede wszystkim z oszczędnością na kosztach eksploatacji – aż 47% ankietowanych wskazuje aspekt finansowy, jako największą korzyść wynikającą z mieszkania w energooszczędnym budynku. Mniejsze znaczenie ma ochrona środowiska naturalnego (22% wskazań), poprawa jakości i komfortu życia (16%) oraz pozytywny wpływ na zdrowie (12%). Jednocześnie tylko 19% uczestników badania zapytanych, co zużywa najwięcej energii w gospodarstwie domowym wskazuje na ogrzewanie pomieszczeń, podczas gdy faktycznie przypada na nie ponad 70% energii zużywanej w polskich budynkach.
– Polacy nadal mają niską świadomość związaną ze strukturą zużycia energii w gospodarstwie domowym. Podobny wniosek można było wysnuć z badania, jakie nasza firma zrealizowała w 2008 r. w ramach kampanii Szóste paliwo. Jego wyniki pokazały, że nawet wśród profesjonalistów związanych z budownictwem brakuje wystarczającej wiedzy na temat faktycznej energochłonności polskich budynków. Do ogrzania zużywają one znacznie więcej energii cieplnej niż budynki w pozostałych krajach UE. Na różnicę tą w dużym stopniu wpływa grubość izolacji cieplnej ścian, która w przypadku budynków powstałych w naszym kraju przed 2000 r. często jest niewielka. Należy podkreślić, że opłacalna ekonomicznie grubość izolacji jest zdecydowanie większa aniżeli dziś wymagana przepisami – zauważa Piotr Pawlak, Manager Energy Design Center, ROCKWOOL Polska.
Wprowadzany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej program dopłat do kredytów na domy i mieszkania energooszczędne ma stanowić impuls do zmiany sposobu wznoszenia budynków w Polsce.
– Zachęcamy Polaków planujących budowę domu lub kupujących mieszkanie od dewelopera, by zwracali uwagę również na zużycie energii cieplnej. Udzielane przez nas dofinansowanie powinno skłonić do inwestowania w energooszczędne rozwiązania, dzięki którym zaoszczędzimy na bieżących rachunkach. Zwiększymy też wartość rynkową nieruchomości i przygotujemy się do zmian, które nastąpią po 2020 r., kiedy to wszystkie nowopowstające budynki będą energooszczędne – powiedział Witold Maziarz, rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW).
Badanie "Energooszczędność w moim domu" zostało przeprowadzone przez Millward Brown SMG/KRC w formie standaryzowanego, telefonicznego wywiadu kwestionariuszowego na reprezentatywnej, ogólnopolskiej próbie 1002 osób w wieku od 18 lat, w dniach 25-27 stycznia 2013 r.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |