Siedem banków będzie udzielać kredytów z dopłatą na budowę domów energooszczędnych. W większość są to banki komercyjne. Program ma ruszyć jeszcze w pierwszym kwartale tego roku. Według badań Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) obecnie skorzystać z niego chce co czwarty inwestor.
Banki, które mają wkrótce podpisać odpowiednie umowy z NFOŚiGW to Bank Polskiej Spółdzielczości, SGG Bank, Bank Ochrony Środowiska, Bank Zachodni WBK, Getin Noble Bank, Nordea Bank Polska oraz Deutsche Bank.
– Wśród nich znalazły się banki, które mają doświadczenia zagraniczne z Niemiec i Skandynawii – mówi Witold Maziarz, rzecznik prasowy NFOŚiGW. – Przedstawiają ofertę, na której się znają i która wskazuje na to, że domy energooszczędne i domy pasywne będą miały ciekawe dofinansowanie z dopłatą do kredytu, które osoby fizyczne podejmą w bankach współpracujących z Narodowym Funduszem przy budowie domów energooszczędnych i pasywnych.
Zgodnie z założeniami programu, z dopłat będą mogły skorzystać osoby fizyczne budujące lub kupujące domy jednorodzinne bądź mieszkania w domach wielorodzinnych od deweloperów. Program ma zachęcić do energooszczędnych inwestycji, także ze względu na to, że od 2020 roku będą mogły powstawać w Polsce tylko budynki o obniżonym zużyciu energii. Zobowiązują nas do tego unijne przepisy z 2010 roku.
Standardowy budynek obecnie zużywa 105 kWh/mkw na rok. Dofinansowaniem będą objęte budynki, które zapewniają zużycie energii na poziomie 15 kWh/mkw i 40 kWh/mkw. Im większa energooszczędność tym większa dopłata.
– Realizacja budynku zgodnie z tym planem [projektem energooszczędnym – red.] daje gwarancję uzyskania bezzwrotnego dofinansowania Narodowego Funduszu przy budowie domu w wysokości 50 tys. zł lub 30 tys. zł. A w przypadku zakupu mieszkania w budynku wielorodzinnym energooszczędnym albo pasywnym – odpowiednio 16 i 11 tys. zł. To są pieniądze, które uzyskuje się jednorazowo bezzwrotnie w terminie do 3 miesięcy od czasu zamknięcia budowy. To dofinansowanie, który Narodowy Fundusz oferuje, pokrywa część kredytu. W związku z tym zainteresowany nie uzyskuje do ręki pieniędzy, ale umniejsza się mu kredyt bankowy, który podjął na rzecz budowy własnego domu – tłumaczy Witold Maziarz.
Według badań NFOŚiGW zainteresowanych programem jest obecnie jedna czwarta planujących budowę domu. Dopłaty mają ruszyć jeszcze w tym kwartale.
newseria.pl
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |