Miasta zarabiają na Inteligentnych Systemach Transportowych - TELEMATYKA - MONITOROWANIE - ITS - SYSTEM INTELIGENTNEGO MONITORINGU - WROCŁAW - SYGNALIZACJA ŚWIETLNA - KONTROLA -RUCHU - INTELLIGENT TRANSPORTATION SYSTEMS - INTELIGENTNE SYSTEMY TRANSPORTOWE
Mouser Electronics Poland   Przedstawicielstwo Handlowe Paweł Rutkowski   Amper.pl sp. z o.o.  

Energetyka, Automatyka przemysłowa, Elektrotechnika

Dodaj firmę Ogłoszenia Poleć znajomemu Dodaj artykuł Newsletter RSS
strona główna Aktualności Miasta zarabiają na Inteligentnych Systemach Transportowych
drukuj stronę
poleć znajomemu

Miasta zarabiają na Inteligentnych Systemach Transportowych

Miasta zarabiają na Inteligentnych Systemach Transportowych
fot. Kapsch

Ograniczenie ruchu w mieście dzięki systemom ITS

We Wrocławiu inteligentne rozwiązania miejskie testowane są na jednej z tras tramwajowych. W Koszalinie do końca przyszłego roku ma powstać kompleksowy system, który będzie m.in. monitorował ruch na ulicach, zarządzał sygnalizacją świetlną, a także informował kierowców na tablicach świetlnych o wolnych miejscach parkingowych czy utrudnieniach w ruchu. Podobne rozwiązanie będą wprowadzone również w Poznaniu. Zainteresowane są już kolejne miasta.

- W tej chwili jest wiele przetargów i wiele miast zainteresowało się takimi rozwiązaniami. Wśród nich Kraków, Łódź, Wrocław, Gliwice i Białystok. Niektóre z miast podchodzą do ITS kompleksowo, inne decydują się na rozwiązania fragmentaryczne – mówi Marek Cywiński, dyrektor generalny Kapsch Telematic Services.

Chodzi przede wszystkim o ograniczenie ruchu w mieście, zmniejszenie hałasu i redukcję emisji spalin, dzięki czemu zarówno korzystanie z komunikacji miejskiej, jak i w ogóle funkcjonowanie w mieście staje się łatwiejsze.

W Londynie ruch i emisja spalin zmniejszyły się o 16%. W Sztokholmie odnotowano podobne wyniki, a dodatkowo poziom hałasu w mieście spadł o 2 dB.

- Za granicą te rozwiązania są dosyć powszechne. Najbardziej znanym wdrożeniem są strefy płatnego dostępu do centrum w Londynie. Ale również przykład Sztkoholmu i wielu włoskich miejscowości pokazuje, że te rozwiązania nie tylko przyniosły dochody magistratom, ale również zmniejszyły uciążliwość samego życia w mieście – przekonuje Cywiński.

Wdrożenie systemu to dla miasta wydatek kilkuset milionów złotych. Ostateczny koszt zależy od tego, na jakie rozwiązania zdecydują się radni. Wydatki jednak nie powinny zniechęcać samorządowców, ponieważ zwracają w ciągu kilku lat.

Za przykład może służyć system w Londynie, który kosztował 300 mln euro, ale w ciągu 2 lat nastąpił zwrot z inwestycji. W Sztokholmie 100 mln euro wydane na system zwróciło się w ciagu 4 lat, ale tylko dlatego, że miasto prowadzi dość łagodną politykę cenową.

Marek Cywiński przytacza w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria również przykład jednego z włoskich miast, gdzie przedsiębiorcy protestowali przeciw wprowadzeniu płatnych stref w centrum, obawiając się spadku przychodów z turystyki.

- Okazało się, że wprowadzenie strefy płatnej spowodowało spadek ruchu w centrum miasta, co skłoniło turystów do dłuższego w nim pozostawania i korzystania z usług, zarówno restauratorów, jak i sklepikarzy. Ich obroty wzrosły w rezultacie o kilkanaście procent. Wcześniej przeładowane samochodami centrum historyczne miasta wręcz zniechęcało do zwiedzania i dłuższego w nim pozostawania – mówi dyrektor Kapsch.

Jak wyjaśnia Marek Cywiński, ITS-y (Intelligent Transportation Systems) to rozwiązania, które mają na celu uczynienie miasta bardziej przyjaznym dla mieszkańców i turystów. Dzięki różnym segmentom systemu, władze miasta mają możliwość zarządzania ruchem samochodów prywatnych i parkowaniem.

- ITS obejmują też sterowanie przepływem pojazdów komunikacji miejskiej tak, żeby ci, którzy z niej korzystają łatwiej i szybciej przejeżdżali. To są również pomiary masy pojazdów tak, aby nie zostały przekroczone dopuszczalne naciski na oś i w rezultacie, by nie były niszczone drogi nieprzystosowywane do ciężkiego ruchu. To są wreszcie płatne dostępy do określonych stref miasta pomyślane tak, aby zmniejszyć ruch w tych obszarach, ograniczyć emisję spalin do środowiska, aby poprawić komfort życia mieszkańców – wymienia Marek Cywiński.

Dzięki zastosowanym technologiom, ITS-y umożliwiają również rozpoznawanie pojazdów, monitoring ruchu oraz gromadzenie i przetwarzanie danych, co pozwoli na prognozowanie ruchu czy planowanie remontów dróg i ulic.

Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o drogach publicznych przyjętym przez rząd na początku czerwca, zarządcy dróg będą mieli obowiązek wdrożenia Inteligentnych Systemów Transportowych. Ministerstwo Transportu ocenia, że przyjęte rozwiązanie spowoduje m.in na zmniejszenie liczby wypadków drogowych i skrócenie czasu podróży.

newseria.pl

follow us in feedly
REKLAMA

Otrzymuj wiadomości z rynku elektrotechniki i informacje o nowościach produktowych bezpośrednio na swój adres e-mail.

Zapisz się
Administratorem danych osobowych jest Media Pakiet Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, adres: 15-617 Białystok ul. Nowosielska 50, @: biuro@elektroonline.pl. W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz:  
Twój pseudonim: Zaloguj
Twój komentarz:
dodaj komentarz
REKLAMA
REKLAMA
Nasze serwisy:
elektrykapradnietyka.com
przegladelektryczny.pl
rynekelektroniki.pl
automatykairobotyka.pl
budowainfo.pl