W obecnych czasach coraz więcej osób i rodzin decyduje się na budowę bądź kupno własnego domu. Powody takich decyzji są różnorodne, między innymi zgiełk wielkomiejski, zanieczyszczenie środowiska, chęć bycia bliżej natury czy brak intymności we własnym mieszkaniu.
Nierozłącznym elementem posiadania własnego domu jest jego oświetlenie elewacyjne i równie częste, choć niekonieczne oświetlenie ogrodowe. Oświetlenie to nie tylko umożliwia poruszanie się na zewnątrz po zmroku, ale stanowi także dopełnienie pięknie zaprojektowanego ogrodu eksponując roślinność, ukształtowanie terenu, oczka wodne czy fontanny.
Projektując oświetlenie elewacyjne i ogrodowe często zapominamy o towarzyszącym temu aspektom ekonomicznym i ekologicznym. Nie liczymy ilości dodatkowych odbiorników energii, ich kosztu i dodatkowego zużycia energii. Górę nad tym bierze chęć posiadania wymarzonego domu i ogrodu, miejsca wytchnienia i spotkań poza murami budynku. Towarzyszą temu świadomie, choć z dyskomfortem psychicznym akceptowane wysokie i wciąż rosnące koszty energii elektrycznej. Czy musi tak być?
Czy jesteśmy w stanie w racjonalny sposób zarządzać zużyciem energii potrzebnej do oświetlenia elewacyjnego i ogrodowego nie tracąc na jego użyteczności, a jednocześnie zadbać o środowisko i własny portfel? Odpowiedzią na postawione pytanie mogą być astronomiczne zegary sterujące firmy F&F.
Zegar astronomiczny służy do włączania i wyłączania oświetlenia zgodnie z dobowymi, astronomicznymi punktami zachodu i wschodu słońca. Krótko mówiąc włącza oświetlenie o zmierzchu i wyłącza je o świcie. Ta funkcja sprawia, że nie musimy pamiętać o włączaniu i wyłączaniu oświetlenia zewnętrznego, dokonuje się ono automatycznie z zachowaniem optymalnego czasu jego uruchamiania. Ta funkcja daje użytkownikowi komfort i optymalizację procesu powodując częściowe obniżenie kosztów eksploatacyjnych.
Znaczące obniżenie kosztów eksploatacyjnych spowodowane jest dodatkowymi funkcjami zegarów:
Założenia:
Źródło: Onninen
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |