W roku 2010 liczba abonentów szerokopasmowego dostępu mobilnego przekroczyła w skali globalnej pół miliarda. Ericsson szacuje, że do końca 2011 r. liczba ta podwoi się. Należy się spodziewać, że największa liczba nowych abonentów, ok. 400 mln, pojawi się w regionie Dalekiego Wschodu. W Ameryce Północnej i w Zachodniej Europie wzrost wyniesie po 200 mln.
Tempo wprowadzania szerokopasmowego dostępu mobilnego zwiększyło się dzięki szybkiemu rozwojowi smartfonów oraz laptopów i tabletów z funkcją łączności przy równoczesnym pojawieniu się sieci o wysokiej przepustowości. Użytkownicy smartfonów w coraz większym stopniu korzystają z mobilnych aplikacji i usług internetowych. Ilość ruchu mobilnego rośnie w skali globalnej bardzo szybko. W sierpniu 2010 r. Ericsson podał, że ilość ta wzrosła trzykrotnie w ciągu jednego roku.
Ubiegły rok był również pomyślny z punktu widzenia inicjatywy LTE (Long-Term Evolution). Ericsson podpisał jak dotąd kontrakty na sieci rdzeniowe i dostępowe LTE z 11 operatorami na całym świecie. Prawie połowa spośród ogólnej liczby 16 sieci dostarczonych przez Ericsson została już uruchomiona komercyjnie, a operatorzy i konsumenci zaczynają odczuwać korzyści z szybkiego dostępu zapewnianego przez LTE.
Sposób korzystania z mediów i Internetu przez użytkowników zmienia się w wyniku wprowadzenia szybkich sieci oraz udostępnienia różnych rodzajów urządzeń, w tym smartfonów. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez TeliaSonera wśród użytkowników LTE, ok. 23% respondentów częściej ogląda telewizję online, a ponad 46% częściej surfuje w sieci poza domem niż w domu.
Dzięki większej szybkości i małym opóźnieniom, sieci LTE umożliwiają strumieniową transmisję wideo, co przyciąga również użytkowników profesjonalnych, takich jak nadawcy telewizyjni i organy bezpieczeństwa publicznego.
Ericsson przewiduje, że do roku 2015 liczba abonentów szerokopasmowego dostępu mobilnego przekroczy 3,8 mld, z czego 95% będzie obsługiwanych przez sieci HSPA, CDMA i LTE.
Ericsson
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |