"Teatr Robotyczny" w Centrum Nauki Kopernik - ROBOTYKA - WARSZAWA - CENTRUM NAUKI KOPERNIK - ROBOTHESPIAN - STANISŁAW LEM - ENGINEERED ARTS
Mouser Electronics Poland   Przedstawicielstwo Handlowe Paweł Rutkowski   Amper.pl sp. z o.o.  

Energetyka, Automatyka przemysłowa, Elektrotechnika

Dodaj firmę Ogłoszenia Poleć znajomemu Dodaj artykuł Newsletter RSS
strona główna Aktualności "Teatr Robotyczny" w Centrum Nauki Kopernik
drukuj stronę
poleć znajomemu

"Teatr Robotyczny" w Centrum Nauki Kopernik

"Teatr Robotyczny" w Centrum Nauki Kopernik
źródło: PAP

Już od 7 grudnia odwiedzający warszawskie Centrum Nauki Kopernik będą mogli podziwiać pierwszy na świecie "Teatr Robotyczny". Występującym w nim robotom głosów użyczą aktorzy, m.in. Marian Opania i Wiktor Zborowski. 

Trzy roboty wystąpią w adaptacji opowiadania Stanisława Lema "O królewiczu Ferrycym i księżniczce Krystali". Narratorem będzie Piotr Fronczewski. Głosu robotom użyczą zaś: Marian Opania, Magdalena Różczka, Tomasz Kozłowicz, Wiktor Zborowski i Artur Dziurman - zapowiada w rozmowie z PAP Katarzyna Nowicka z Centrum Nauki Kopernik.

Występujący w "Koperniku" aktorzy to tzw. RoboThespiany, czyli zaawansowane technologicznie "człekokształtne" roboty poruszające się przy pomocy sprężonego powietrza po specjalnie skonstruowanej scenie. Potrafią chodzić, przesuwać się, obracać, kucać, kiwać głową, gestykulować, a także - dzięki "oczom" z LCD - wyrażać uczucia.

"To najlepsi aktorzy wśród robotów" - zapewnia Nowicka. "Zagrają trzy roboty. Jednak, ponieważ postaci występujących w sztuce jest więcej, to będą odtwarzały różne role" - dodaje.

Jednak - jak przekonuje - widzowie łatwo zorientują się, kto jest kim. "Nasze roboty nie muszą się przebierać jak prawdziwi aktorzy, ale wystarczy np. inaczej je oświetlić" - tłumaczy. "Drugi spektakl, nad którym wciąż pracujemy, to sztuka na podstawie powieści Edwina A. Abbotta" - ujawnia Nowicka.

Jak informują twórcy teatru, "RoboThespiany" znajdują się już w kilku centrach nauki w Hiszpanii, Holandii i Stanach Zjednoczonych, ale jedynie jako roboty "wolnostojące". Jeden z nich wita również gości warszawskiego "Kopernika". Dotychczasowe teatry mechaniczne - np. w brytyjskim Eden Project - wykorzystywały bardziej prymitywne roboty, albo nie wykorzystywały robotów człekokształtnych.

Adaptacje sztuk przygotował scenarzysta Paweł Kolanowski, a same roboty powstały w brytyjskim zespole "Engineered Arts". Dialogi nagrano w warszawskim studiu Sonica. Atrakcją "Teatru Robotycznego" - oprócz występujących robotów - będą również wyświetlane filmy animowane, ściśle powiązane z treścią przedstawienia.

Jedno przedstawienie trwa około 20 minut. Sztuki będą wystawiane w warszawskim "Koperniku" co pół godziny. "Bilet wstępu do Centrum będzie również biletem wstępu do teatru. Jednorazowo przedstawienie obejrzy 50 osób, dlatego do teatru będzie trzeba przyjść na konkretną godzinę" - mówi Nowicka.

Jak wyjaśnia, teatr przeznaczony jest dla dzieci od 7. roku życia, czyli takich, które będą potrafiły w spokoju obejrzeć sztukę. Jednak - jak zapewnia przedstawicielka "Kopernika" - z pewnością będzie atrakcją dla wszystkich, również dla dorosłych.

"Teatr Robotyczny" jest stałym elementem galerii "Korzenie cywilizacji" - wystawy łączącej nauki ścisłe z humanistyką i pokazującej historię rozwoju cywilizacji. Jak informują twórcy teatru, ma on prezentować istotne zagadnienia z różnych dziedzin nauk ścisłych i humanistycznych w sposób angażujący emocje, a przez to łatwiejszy do przyswojenia.

Od listopada w "Koperniku" można eksperymentować na pięciu wystawach stałych, ale na otwarcie wciąż czeka szósta "Re:generacja". Oprócz "Teatru Robotycznego" w kolejnych miesiącach otwarte zostaną również: umieszczony wokół Kopernika i na jego dachu "Park Odkrywców", multimedialne planetarium, laboratoria i sale konferencyjne.

Od momentu otwarcia CNK odwiedziło już ponad 50 tys. zwiedzających. Szacuje się, że rocznie instytucję odwiedzi pół miliona osób. Budynek "Kopernika" to trzy kondygnacje o powierzchni blisko 20 tys. m kw. Koszt budowy Centrum wyniósł 365 mln zł, z czego 207 mln zł to środki z Unii Europejskiej. CNK jest wspólną inicjatywą miasta Warszawy, Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej.

***

"Tworząc ten teatr nie wiedzieliśmy, że jest to pierwszy na świecie +Teatr Robotyczny+. Dopiero później okazało się, że nikt tego przed nami nie zrobił" - powiedział po premierze sztuki dyrektor "Kopernika" Robert Firmhofer.

Pierwszą z wystawianych sztuk, którą goście "Kopernika" będą mogli oglądać już od wtorku, jest adaptacja jednej ze słynnych "Bajek robotów" Stanisława Lema: "O królewiczu Ferrycym i księżniczce Krystali".

Bohater przedstawienia - robot Ferrycy zakochuje się w pięknej Krystali, która, mimo że jest robotem, chce poślubić zwykłego człowieka, czyli tzw. "bladawca", a wszystkich robotycznych konkurentów bezlitośnie eliminuje. Niezrażony niebezpieczeństwem Ferrycy postanawia jednak w sprytny sposób zdobyć rękę księżniczki.

"Opowiedziana historia jest bardzo przewrotna. Jest to historia miłosna, która jest jednocześnie historią Wszechświata i historią życia na Ziemi opowiedzianą z perspektywy inteligentnych robotów" - powiedział PAP Robert Firmhofer.

Jak podkreślił, twórcom teatru udało się osiągnąć wszystko, co zamierzali. "Roboty grają bardzo realistycznie, choć widać całą technologię, która jest za nimi ukryta. Słychać jak pracują siłowniki, ale jednocześnie - dzięki głosom świetnych aktorów - jest w nich życie. Roboty wyrażają uczucia i emocje, które widać przede wszystkim w oczach. Zupełnie jak u człowieka" - opisał w rozmowie z PAP dyrektor CNK.

Głosu trzem występującym w sztuce robotom użyczyli: Marian Opania, Magdalena Różczka, Tomasz Kozłowicz, Wiktor Zborowski i Artur Dziurman. Narratorem opowiadania jest Piotr Fronczewski.

"Kiedy przyjąłem zaproszenie do udziału w tym przedstawieniu pomyślałem, czy nie strzelam gola do własnej bramki. Roboty, które mają zastąpić żywych aktorów? Gdy jednak zobaczyłem roboty, to pomyślałem, że daleko im do żywych postaci" - przyznał użyczający głosu Ferrycemu Tomasz Kozłowicz.

Jednak - jak podkreślił aktor - wciąż widać, że twórcy robotów wciąż mają ogromne możliwości w zakresie rozwoju wykonywanych przez roboty ruchów, czy wzbogacania ich mimiki.

Występujący w "Koperniku" aktorzy to tzw. RoboThespiany, czyli zaawansowane technologicznie "człekokształtne" roboty poruszające się przy pomocy sprężonego powietrza po specjalnie skonstruowanej scenie. Potrafią chodzić, przesuwać się, obracać, kucać, kiwać głową, gestykulować, a także - dzięki "oczom" z LCD - wyrażać uczucia. Powstały w brytyjskim zespole "Engineered Arts".

"RoboThespiany" znajdują się już w kilku centrach nauki w Hiszpanii, Holandii i Stanach Zjednoczonych, ale jedynie, jako roboty "wolnostojące". Jeden z nich wita również gości warszawskiego "Kopernika".

"Na początku myśleliśmy o teatrze, takim, jaki jest w kilku innych miejscach na świecie, czyli automatycznym. Jednak potem zobaczyliśmy roboty wykonane przez +Engineered Arts+ i doszliśmy do wniosku, że te roboty mogą stworzyć dla nas fantastyczny teatr" - wyjaśnił dyrektor "Kopernika".

Dotychczasowe teatry mechaniczne - np. w brytyjskim Eden Project - wykorzystywały bardziej prymitywne roboty, albo nie wykorzystywały robotów człekokształtnych.

Adaptacje sztuk przygotował scenarzysta Paweł Kolanowski. Atrakcją teatru - oprócz występujących robotów - będą również wyświetlane filmy animowane, ściśle powiązane z treścią przedstawienia, które stworzył Szymon Felkel.

Jedno przedstawienie trwa około 20 minut. Sztuki będą wystawiane w warszawskim "Koperniku" co pół godziny. Bilet wstępu do Centrum będzie również biletem wstępu do teatru. Jednorazowo przedstawienie obejrzy około 50 osób, dlatego do teatru będzie trzeba przyjść na konkretną godzinę. Kolejną wystawianą sztuką będzie "Tajemnica pustej szuflady, czyli duchy z czwartego wymiaru", adaptacja opowiadania Edwina A. Abbotta.

PAP - Nauka w Polsce

follow us in feedly
REKLAMA

Otrzymuj wiadomości z rynku elektrotechniki i informacje o nowościach produktowych bezpośrednio na swój adres e-mail.

Zapisz się
Administratorem danych osobowych jest Media Pakiet Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, adres: 15-617 Białystok ul. Nowosielska 50, @: biuro@elektroonline.pl. W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz:  
Twój pseudonim: Zaloguj
Twój komentarz:
dodaj komentarz
REKLAMA
REKLAMA
Nasze serwisy:
elektrykapradnietyka.com
przegladelektryczny.pl
rynekelektroniki.pl
automatykairobotyka.pl
budowainfo.pl