Producenci i importerzy komputerów wyposażonych w nagrywarki CD lub DVD oraz urządzenia kopiujących będą zobowiązani naliczać 3% opłaty przekazywanej organizacjom zbiorowego zarządzania prawami autorskimi – zdecydował Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) w Luksemburgu, wydając w tej sprawie specjalne rozporządzenie.
Opłatą zostają objęte również firmy zajmujące się kopiowaniem, np. punkty ksero i drukarnie. Wynika ona z prawa autorskiego, które przewiduje 3% opłatę zawartą w cenie m.in. czystych nośników oraz urządzeń. Producenci i importerzy sprzętu doliczają ją do ceny.
ETS precyzuje, że „opłatę taką można nakładać tylko i wyłącznie w przypadku sprzętu przeznaczonego do sporządzania kopii na użytek prywatny. Tymczasem producenci i importerzy nie mają wpływu na to, jak ich urządzenia będą używane. Konieczny jest związek między stosowaniem opłaty licencyjnej, a domniemanym przeznaczeniem sprzętu do celów zwielokrotniania na użytek prywatny".
Zdaniem Julii Bonder-Le Berre z kancelarii Baker McKenzie problematyczne może być jednoznaczne określenie, czy np. czyste płyty CD lub komputery wyposażone w nagrywarki CD mogą być używane do sporządzania kopii przez osoby fizyczne na użytek prywatny, czy tylko przez przedsiębiorstwa na cele związane z prowadzoną przez nie działalnością gospodarczą.
Nowe rozporządzenie obowiązuje w Polsce i wdszystkich innych państwach Wspólnoty.
- Niewykluczone, że polski sąd będzie musiał rozstrzygnąć, czy nasze przepisy są zgodne z wykładnią ETS - dodaje Julia Bonder-Le Berre.
Źródło: PAP
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |