Dziesięć z szesnastu tysięcy klientów biznesowych ENERGA-OPERATOR SA korzysta już ze zdalnego odczytu danych licznikowych. Są wśród nich przedsiębiorstwa produkcyjne, szpitale, urzędy, sieci handlowe, restauracje, hotele. Zdalny odczyt jest odpowiedzią na potrzeby klientów i realizacją zobowiązań prawnych nakładanych na Operatorów Systemu Dystrybucyjnego.
70 procent dostarczanej energii przez Energa - Operator SA zużywana jest przez liczącą 16 tys. przedsiębiorstw grupą, charakteryzującej się jej dużym poborem. Klienci, poszukujący optymalizacji wydatków, oczekują unowocześnienia odczytu liczników, uznając, iż precyzyjne dane i większa częstotliwość odczytów pozwolą na lepsze zarządzanie kosztami energii elektrycznej.
- Oczekiwania klientów idą w parze z naszym przekonaniem, iż ścisły monitoring przyniesie korzyści obu stronom - mówi Piotr Pichlak, szef zespołu ds. wdrożenia systemu zdalnych odczytów u odbiorców przemysłowych. - Dla klientów to kwestia pewnych i dokładnych informacji i możliwości monitorowania zużycia energii np. w ciągu doby, by wybrać optymalne godziny pracy energochłonnych urządzeń, dla nas - m.in. możliwość szybkiej reakcji na zanik napięcia.
Zainstalowanie liczników zdalnego odczytu u 10 tys. klientów oznacza nie tylko, że Energa -Operator jest obecnie liderem nowych technologii odczytowych w Polsce, dysponując największym tego rodzaju systemem, ale także - że zrealizuje swój plan strategiczny, zakładający, iż do końca grudnia br. wszyscy klienci biznesowi będą korzystać z tego udogodnienia.
Oczko w głowie URE
Zdalny odczyt jako element sieci inteligentnych (smart-greed) jest oczkiem w głowie Urzędu Regulacji Energetyki, który z uznaniem przyjął plany Energi-Operator, zakładające, iż do końca br. wszyscy klienci przemysłowi, a do końca 2016 również odbiorcy indywidualni będą korzystać z liczników odczytywanych na odległość.
„Przekształcenie obecnych systemów sieciowych w sieć inteligentną również w Polsce jest nieuniknione. (...) Państwa członkowskie UE zostały zobowiązane, aby do 2020 roku wyposażyć 80 % odbiorców końcowych w inteligentne liczniki zużycia energii. (...) Połączenie IT i sieci elektroenergetycznych oraz rozwój nowoczesnych technologii jest kierunkiem działań, który zmieni polską elektroenergetykę. Jest to jeden z najbardziej nieuchronnych zakresów zmian, wytyczający nowe trendy" - napisał w liście do zarządu spółki Marek Woszczyk, wiceprezes URE, oceniając, iż restrukturyzacja, którą przechodzi Energa-Operator „będzie sprzyjać realizacji tych celów".
Liczniki w prezencie i inne zalety systemu
Mimo że wobec grupy odbiorców przemysłowych nie jest to wymogiem prawnym, Energa-Operator wyposaża klientów w liczniki odczytywane zdalnie. To pozwala nie tylko na szybką realizację programu, ale także na standaryzowanie danych odczytowych. Łączny koszt operacji (w tym montaż liczników z modułami komunikacyjnymi) wyniesie do końca roku ok. 35 mln. zł. i jest w całości ponoszony przez Energę-Operator.
To nie koniec korzyści płynących z wdrożenia nowego systemu.
Dzięki niemu liczniki u odbiorców przemysłowych odczytywane są codziennie.
- Co więcej, profil obciążenia pozwala rozliczać odbiorców z 10 przekroczeń mocy zamówionej, a nie jak dotychczas z 10-krotności największego przekroczenia tej mocy - mówi Jarosław Grzegorczyk - kierownik Sekcji Pomiarów Energa Operator Oddział Słupsku, zaangażowany w instalację systemu. - Odbiorca ma możliwość wyboru dowolnej taryfy rozliczeniowej bez konieczności wymiany układu pomiarowego. Ciągły nadzór nad prawidłową pracą układu pomiarowego pozwala zminimalizować problemy z wystawianiem faktur korygujących w przypadku jego awarii.
Energetycy chwalą też nowy system za to, że dostarcza m.in. informacji pozwalających wykryć uszkodzenia w układzie pomiarowym.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |