CyberSpy Software - największa firma produkująca i sprzedająca na całym świecie oprogramowanie szpiegowskie, pod groźbą procesu i wielomilionowych odszkodowań poddała się restrykcjom Federalnej Komisji Handlu USA- poinformowała Federalna Komisja Handlu.
CyberSpy Software reklamował się w Internecie oraz poprzez akcję e-mailową, jako wytwórca i dystrybutor "jedynego w 100 proc. niewykrywalnego" oprogramowania typu keylogger umożliwiającego zdalne odczytywanie znaków wprowadzanych z klawiatury.
Dwa lata temu FTC rozpoczęła śledztwo po zawiadomieniach o modelu biznesowym stosowanym przez CyberSpy. Firma reklamowała swój program RemoteSpy jako "jedyny za pomocą którego można sprawdzać dzieci, partnerów życiowych i biznesowych oraz pracowników bez cienia podejrzeń z ich strony". Oferta firmy kierowana była zarówno do klientów biznesowych jak i indywidualnych. Każdemu nabywcy oprogramowania CyberSpy przesyłał instrukcje jak dołączyć wykonywalny plik instalacyjny RemoteSpy do niewinnego e-maila zawierającego zdjęcie lub plik Office.
Obecnie firma poddała się restrykcyjnym regulacjom FTC, która nakazała jej "taką przebudowę oprogramowania RemoteSpy, aby nie mogło ono służyć jako narzędzie do włamań komputerowych", likwidację poprzednich wersji oprogramowania i uniemożliwienie ich ściągania przez internautów, wprowadzenie modułu, który zawiadomi użytkownika, ze takie oprogramowanie jest zainstalowane na jego komputerze a także zmianę polityki biznesowej - zaniechanie przekazywania instrukcji w jaki sposób zainstalować RemoteSpy bez wiedzy użytkownika, zakaz dołączania pliku wykonywalnego oprogramowania do e-maili.
Jak pisze tygodnik komputerowy Computerworld, oprogramowanie szpiegowskie (spyware) stanowi wielki problem dla administratorów sieci komputerowych. Jest trudno wykrywalne, niewielkie rozmiarami i może być bardzo szkodliwe.
Portal informatyczny The Register przytacza sprawę stażysty-chirurga Scotta Grahama, który przesłał spyware o nazwie SpyAgent poprzez e-maila do swojej partnerki. Prawdopodobnie zamierzał szpiegować tylko ją, ale program zainstalował się w bazie danych szpitala dziecięcego Akron Children's Hospital i przesłał Grahamowi około 1000 zrzutów kart pacjentów z poufnymi informacjami. Ostatecznie Grahama po odkryciu spyware i stwierdzeniu skąd został wysłany, aresztowano w lutym br. i w marcu br. w procesie skazano na 3 lata w zawieszeniu i wpłatę 33 tys. USD tytułem nawiązki na konto szpitala. MMEJ
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |