Spojrzeniem nie można zabić, ale można… kontrolować telefon

Upowszechnienie się bezprzewodowych zestawów słuchawkowych doprowadziło do sytuacji, kiedy widzimy czasami ludzi, którzy wyglądają jakby mówili do siebie i dopiero po jakimś czasie uświadamiamy sobie, że rozmawiają właśnie przez telefon.

Jeśli technologia prezentowana przez NTT DoCoMo (największego operatora telefonii komórkowej w Japonii) również się upowszechni, to być może będziemy musieli przyzwyczaić się do innych dziwnych zachowań: ludzi, którzy szybko potrząsają wzrokiem na bok i wodzą oczyma bez wyraźnego powodu.

W ten sposób będzie można kontrolować swoje telefony lub odtwarzacze mp3. NTT DoCoMo stworzyła słuchawki, które rozpoznają ruch oczu. Na przykład można spojrzeć od prawej do lewej, aby zatrzymać odtwarzaną muzyką. Spójrzeć w prawo, a potem znów w prawo, aby przejść do następnego utworu albo obrócić oczami w prawo w celu zwiększenia głośności.

NTT DoCoMo zaprezentował nowe słuchawki w tym tygodniu na Mobile World Congress w Barcelonie, największym na świecie pokazie sprzętu bezprzewodowego. Póki co nie ma jeszcze żadnych konkretnych planów, aby wprowadzić tą technologii na rynek.

Słuchawki połączone są z telefonem za pomocą kabla. Wyczuwają ruchy gałek ocznych poprzez pomiar małych zmian ładunku elektrycznego - mają wbudowane elektrody, które wykrywają drobne różnice w potencjale elektrycznym oczu podczas poruszania się. Rogówka oka posiada ładunek dodatni, a siatkówka ujemny. Podczas poruszania oczami potencjał wokół niego ulega zmianom, a zmiany te mogą być wykorzystane do kontrolowania urządzenia.

physorg.com