Złota polska jesień – kiedy już się pojawi - trwa niestety krótko. Przenikliwy zimy wiatr i jesienny deszcz potrafią zmienić nawet najbardziej aktywnych zwolenników spacerów w zagorzałych domatorów. Jednak zamiast narzekać, warto poszukać pozytywów! Czy nie przyjemnie jest poczytać dobrą książkę z kubkiem ciepłej herbaty w dłoni lub otulić się grubym kocem i przy nastrojowym oświetleniu obejrzeć ulubiony film, słuchając deszczu stukającego o szyby?
Słoneczne, jesienne dni szybko się kończą. Wychodzimy do pracy, gdy jest jeszcze szaro, a do domu wracamy, kiedy powoli zapada zmrok. Brak światła potrafi namieszać w naszym samopoczuciu i wywrócić do góry nogami rytm całego dnia. By nie dać się jesiennej chandrze warto poeksperymentować z kilkoma trickami aranżacyjnymi, wprowadzając do swojego wnętrza więcej światła.
Pokój dzienny to pomieszczenie, w którym jesienią spędzamy najwięcej czasu, uciekając przed chłodem za oknem. Tu odpoczywamy, relaksujemy się i celebrujemy rodzinne posiłki. Duże lampy sufitowe równomiernie oświetlą cały pokój, skutecznie przedłużając nasz dzień. Pamiętajmy jednak, że jeśli chcemy efektywnie wykorzystać ten czas, do oświetlenia ogólnego powinniśmy użyć światła o neutralnej białej barwie, które pobudza i poprawia koncentrację.
Koniecznym uzupełnieniem opraw sufitowych będzie dodatkowe oświetlenie, odpowiednie do naszej aktywności. - Do czytania wykorzystajmy skupione światło padające na książkę, najlepiej o neutralnej lub zimnej białej barwie. Kinkiet lub lampa stojąca powinny znajdować się z boku i nieco za naszym ulubionym fotelem, by własnym ciałem nie blokować dostępu światła. Jeśli zamiast lektury wybierzemy seans filmowy, warto wykorzystać uzupełniające oświetlenie małej mocy, zainstalowane przy szafce RTV, by uniknąć męczących dla oczu kontrastów między ekranem telewizora a resztą pomieszczenia - rekomenduje Mateusz Strzałkowski, Specjalista ds. Marketingu i PR w firmie GTV.
Nasz nastrój, nie tylko w jesienne wieczory, poprawi eleganckie oświetlenie dekoracyjne, które zaakcentuje i podkreśli wybrane elementy wystroju, równocześnie ożywiając wnętrze domu. Możliwości jest wiele - wszystko zależy od naszej wyobraźni i pomysłu na aranżację danej przestrzeni.
- Przedmioty na półce lub domową biblioteczkę można oświetlić na wiele niebanalnych sposobów, wykorzystując punktowe oprawy o dowolnym kształcie, aluminiowe profile GLAX do taśm LED lub halogenowe wysięgniki. Oprawy i taśmy można zamontować nad lub pod półką, a wykorzystując profile zmieniać kąt padania światła, w ciekawy i oryginalny sposób eksponując zdjęcia, pamiątki lub fakturę ściany. Można również wybrać oprawy wpuszczane w półkę – efekt będzie zadziwiający – zapewnia ekspert firmy GTV.
Sytuacja idealna to taka, w której kolor oświetlenia możemy dostosować do klimatu danej chwili. – Tu znów z pomocą przychodzi nowoczesna technologia. Źródła światła z diodami LED RGBW stosuje się zamiast tradycyjnych żarówek - nadają ton naszym aranżacjom i poruszają zmysły, a równocześnie łatwo je dostosować do własnych potrzeb. W zależności od nastroju czy przewidzianego przeznaczenia można swobodnie poruszać się po całej palecie kolorów RGB. Do dyspozycji mamy aż 4 programy sekwencyjne: od płynnego i spokojnego przechodzenia kolorów po efekt dynamicznych, dyskotekowych świateł – mówi Mateusz Strzałkowski.
Różne aktywności podczas jesiennego wieczoru wymagają odmiennej oprawy świetlnej. Innego oświetlenia potrzebujemy podczas romantycznej kolacji, spotkania z przyjaciółmi lub filmowego wieczoru. Jeśli cenimy sobie elastyczne kształtowanie świetlnej aranżacji, powinniśmy zainwestować w ściemniacze, dzięki którym uzyskamy pożądaną intensywność oświetlenia bez konieczności stosowania kilku źródeł światła o różnym natężeniu.
Dla niektórych z nas, w jesienne wieczory, to sypialnia stanie się ulubionym miejscem w domu – tu będziemy szukać ciepła i ukojenia. Zamiast górnego światła warto wtedy wykorzystać bardziej dyskretne i subtelne taśmy LED lub oprawy punktowe, umieszczone w zagłówku łóżka, ściennej wnęce lub podwieszanym suficie. - Dla tych, którzy cenią sobie klimatyczne oświetlenie doskonałym rozwiązaniem staną się filamenty LED, emitujące bardzo ciepłe, przyjemne i nieco tajemnicze światło. Ich intrygujący design nawiązuje do wyglądu klasycznej żarówki Edisona. To niebanalna propozycja zarówno dla tradycyjnych, jak i nowoczesnych aranżacji utrzymanych w klimatach industrialnych - podkreśla Mateusz Strzałkowski.
Filamenty LED nawiązujące do wyglądu klasycznej żarówki Edisona |
Gdy jesień zagląda do naszych okien, czerpmy jak najwięcej energii ze światła. Gdy otulimy się jego blaskiem wystarczy aromatyczna herbata, wygodny fotel i ciepły koc, by dobry nastrój wrócił do nas w mgnieniu oka.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |