DOWCIPY - czytasz , dodajesz ;)

Idę sobie zaspą idę, aż tu nagle... chodnik :o !!

Bogata para Rosjan wybrała się do ekskluzywnego hotelu w centrum Nowego Jorku. Po przyjeździe i zakwaterowaniu się w pokoju żona krzyczy do męża

- AAAAAAaaaa tu jest mysz zadzwoń na recepcji zgłoś to, to jest za drogi hotel na takie numery!!!!

a, że gość po angielsku nie rozmawia dzwoni do recepcji i mówi:

- You know Tom & Jerry?? Jerry is here!!

Przychodzi baba do lekarza z żarówką w dupie, kaloryferem pod pachą i siekierą w plecach. Lekarz się pyta:
- Co pani dolega?
- Elektrociepłownia Siekierki

- Czy mieszkańcy Marsa boją się prądu?

- Tak, bo nie mają uziemienia.

uwielbiam suchary z familiady - może dodam coś od siebie:

W raju spotykają się Newton, Pascal i Einstein.
Trzej fizycy stwierdzili, że pobawią się w chowanego.
Einstein zaczyna liczyć: 1, 2, 3...
Pascal i Newton zastanawiają się gdzie tu się schować.
Pascal chowa się za jakąś chmurką.
Newton bierze kredę i rysuje na ziemi kwadrat metr na metr, po czym staje w nim.
- ... 99, 100. Szukam.
Einstein odwraca się i widzi za sobą Newtona.
- Ha! Mam Cię Newton!
- Nie, nie, nie - odpowiada Newton - Ja jestem jeden Newton na metr kwadrat, czyli Pascal.

;)

Elektryk mówi do stażysty:
- Załóż teraz siatkę pod linię zasilającą.
- A po co ta siatka?
- A nie uczyli cię w szkole, że napięcie może spaść?

Co mówi elektryk na "Do widzenia" ???
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

Będziemy w kontakcie.

Wchodzi nadprzewodnik do baru. Barman mówi: "takich tutaj nie obsługujemy!". Nie stawiał oporu...