Rys. 5. Uśrednione jednostkowe koszty wytwarzania dla źródeł przewidzianych do uruchomienia około 2050 r. |
W perspektywie do 2050 r. technologie jądrowe zwiększają swoją przewagę zarówno dla EJ z reaktorami PWR, jak i przede wszystkim reaktorami wysokotemperaturowymi HTGR, które w owym czasie powinny osiągnąć już dojrzałość (rys. 5).
Jak należało oczekiwać, wprowadzenie EJ z reaktorami powielającymi FBR nie obniży kosztów wytwarzania energii w technologii jądrowej dopóki ceny surowca uranowego istotnie nie wzrosną. Rozwój reaktorów powielających FBR wynika z konieczności zwiększenia zasobów paliwa uranowego i korzyść z ich wprowadzenia będzie widoczna dopiero przy rozpatrywaniu kosztów całego cyklu paliwowego dla źródeł jądrowych.
Konkurencyjność źródeł dla typowych warunków pracy w systemie
Dla źródeł pracujących w typowych warunkach systemowych, co ma istotne znaczenie dla inwestorów, wyraźnie zaznacza się przewaga konkurencyjna elektrowni jądrowych w odniesieniu do elektrowni cieplnych na paliwo organiczne (rys. 6 i 7). Konkurencyjność elektrowni jądrowych wzrasta z czasem ze względu na wzrastające koszty paliw i uprawnień do emisji CO2 lub kosztów instalacji CCS. Dla elektrowni przewidzianych do uruchomienia około 2030 r. obok nadal wysoce konkurencyjnych elektrowni jądrowych dobre wyniki w porównaniu uzyskują technologie z instalacjami zgazowania węgla brunatnego, wyposażone w instalacje CCS – o ile uda się opanować te technologie w skali komercyjnej.
W analizie dodatkowo wykazano, że około 2030 r. nie będzie już potrzebna (lub można będzie ją bardzo ograniczyć) pomoc publiczna dla elektrowni wiatrowych, gdyż koszty wytwarzania energii w tych źródłach będą porównywalne z kosztami wytwarzania w elektrowniach cieplnych.
Analiza wrażliwości przy założonych zmianach danych techniczno-ekonomicznych wykazała stosunkowo dobrą stabilność wyników porównania konkurencyjności rozpatrywanych technologii.
|
REKLAMA |
REKLAMA |