Na co zwrócić uwagę przy odbiorze transformatora? 4 błędy, które kosztują - i jak ich uniknąć - str. 4 - NORMY TRANSFORMATORÓW - ODBIÓR TRANSFORMATORA - TESTY TRANSFORMATORA - BADANIA TYPU TRANSFORMATOR - TEST SZCZELNOŚCI TRANSFORMATORA - ANALIZA DGA TRANSFORMATORA - DOKUMENTACJA ODBIORU TRANSFORMATORA - TRANSFORMATOR 400 KVA
Przedstawicielstwo Handlowe Paweł Rutkowski   Mouser Electronics Poland   PCBWay  

Energetyka, Automatyka przemysłowa, Elektrotechnika

Dodaj firmę Ogłoszenia Poleć znajomemu Dodaj artykuł Newsletter RSS
strona główna BAZA WIEDZY Na co zwrócić uwagę przy odbiorze transformatora? 4 błędy, które kosztują - i jak ich uniknąć
drukuj stronę
Dodaj do ulubionych
poleć znajomemu

Na co zwrócić uwagę przy odbiorze transformatora? 4 błędy, które kosztują - i jak ich uniknąć

Awatar użytkownika
autor: Energeks

3. Dokumentacja – najważniejszy element, który… często trafia do śmietnika

Transformator może być perfekcyjny pod względem technicznym – ale bez kompletu dokumentów nie przejdzie odbioru. To nie tylko wymóg formalny. Dokumentacja jest gwarantem, że testy wykonano prawidłowo, a urządzenie odpowiada deklarowanym parametrom. Minimum to numer seryjny, odniesienia do norm, warunki badań, podpisane protokoły i wynik tabelaryczny.

W praktyce – raporty bywają nieczytelne, pozbawione podpisów, zeskanowane w słabej jakości. Czasem brakuje jednej strony. To wystarczy, by proces odbioru utknął. W jednym z projektów dla przepompowni w małej gminie, odbiorca odrzucił transformator 400 kVA, bo zabrakło podpisu kierownika laboratorium. Poprawka przyszła mailem… po pięciu dniach. Cała ekipa budowlana czekała bezczynnie, ponosząc koszty.

Jak powinien wyglądać idealny pakiet dokumentów? Protokół z badań typu i rutynowych, raport z testów specjalnych, karta identyfikacyjna urządzenia, lista parametrów, karta produktu z odniesieniami do dyrektyw i norm, certyfikat zgodności CE oraz instrukcja obsługi i transportu. Dla inwestora – to nie tylko papier, ale podstawa do dalszych kontroli i przeglądów.

Odbiory wstępne (FAT – Factory Acceptance Tests) to coraz popularniejsza praktyka. Pozwalają na weryfikację dokumentacji jeszcze przed dostawą na plac budowy. To moment, w którym można wykryć i poprawić braki. Warto wziąć udział osobiście lub wysłać przedstawiciela – inżyniera, który zna się na rzeczy i wie, czego szukać. Pamiętaj: kto ma dokumenty – ten ma władzę. A także mniej stresu podczas audytów.

REKLAMA

Otrzymuj wiadomości z rynku elektrotechniki i informacje o nowościach produktowych bezpośrednio na swój adres e-mail.

Zapisz się
Administratorem danych osobowych jest Media Pakiet Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, adres: 15-617 Białystok ul. Nowosielska 50, @: biuro@elektroonline.pl. W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz:  
Twój pseudonim: Zaloguj
Twój komentarz:
dodaj komentarz

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Młodzi elektrycy/elektronicy Młodzi elektrycy/elektronicy Koło osób - absolwentów gimnazjów, liceów, techników, którzy rozpoczynają lub mają zamiar ...
Amatorskie urządzenia energetyczne i elektroenergetyczne Amatorskie urządzenia ... Zapraszam do zbierania, prezentowania, dyskutowania nad amatorskimi rozwiązaniami energetycznymi, ...
WEMiF WEMiF Grupa studentów, absolwentów i pracowników Wydziału Elektroniki Mikrosystemów i Fotoniki Politechniki ...
Serwery dedykowane LINUX Serwery dedykowane LINUX Problemy,porady, ciekawe rozwiązania związane z serwerami dedykowanymi postawionymi na LINUX'is ...
REKLAMA
Nasze serwisy:
elektrykapradnietyka.com
przegladelektryczny.pl
automatykairobotyka.pl
budowainfo.pl