Czas na maszyny pakujące nowej generacji? ASTOR i Schneider Electric rozpoczynają współpracę

fot. Sterownik LMC PacDrive3

Zapotrzebowanie na maszyny pakujące w branży spożywczej stale rośnie. Preferencje zakupowe konsumentów dotyczące m.in. wygody użytkowania i świeżości produktów, motywują firmy do inwestowania w parki maszynowe i poszukiwania innowacji. Automatyzacja procesów w duchu idei Przemysłu 4.0 pozwala zwiększyć moce produkcyjne, ograniczyć marnotrawstwo zasobów oraz podwyższyć konkurencyjność oferty.

Zgodnie z raportem przygotowanym przez firmę badawczą Freedonia* przewiduje się, że globalny popyt na maszyny pakujące będzie rósł do 2019 r. w średnim tempie ok. 6,5 proc. rocznie, osiągając wartość ok. 52,5 mld dolarów. Największe zapotrzebowanie w tym zakresie będą generowały Chiny oraz inne kraje uprzemysłowione, w których rosnąca sprzedaż produktów żywieniowych i napojów jest skorelowana ze wzrostem dochodów obywateli oraz wzrostem wydatków na konsumpcję.

Inwestycje w nowe maszyny pakujące umożliwią producentom zwiększenie skali produkcji, bardziej efektywne wykorzystanie zasobów, ograniczenie strat i wydłużenie terminu przydatności towarów, przy jednoczesnym zachowaniu ich atrakcyjnego wyglądu. Dzięki nim firmy będą mogły w jeszcze lepszy sposób odpowiadać na potrzeby konsumentów, uwzględniając ich nowe nawyki, wynikające m.in. z intensywnego trybu życia, niedoborów czasu wolnego czy większej świadomości w zakresie ekologii i ochrony środowiska. Stworzy to również nowe szanse w zakresie personalizacji towarów.

– Indywidualizacja produktu zgodnie z założeniami Przemysłu 4.0, wymaga maszyn nowej generacji. Duże zakłady produkcyjne z branży spożywczej często wyposażają swoje fabryki w nowe urządzenia, jednak ich zakup nie jest rozwiązaniem nieodzownym. Skuteczną alternatywę stanowi migracja do nowoczesnych systemów serwonapędowych. Wyróżniają je wydajność, szybkość i precyzja ruchu, które są niezwykle istotne w przypadku automatycznych maszyn pakujących – mówi Mateusz Biega, inżynier sprzedaży PacDrive, ASTOR.

Dzięki systemom serwonapędowym udaje się skrócić tzw. time-to-market, czyli czas potrzebny do dostarczenia produktu na rynek, od momentu podjęcia decyzji o jego stworzeniu. Rozwiązanie to pozwala także na obniżenie kosztu jednostkowego dla produktów.

Firma ASTOR rozpoczęła współpracę ze Schneider Electric Polska w zakresie systemów sterowania PacDrive M oraz PacDrive 3. Jako certyfikowany partner producenta jest uprawniona do sprzedaży systemów i części zamiennych, diagnostyki serwisowej, wsparcia technicznego oraz prowadzenia szkoleń dotyczących obsługi dostarczanych rozwiązań.

– Systemy PacDrive są to najczęściej używane rozwiązania do sterowania szybkimi maszynami pakującymi w Europie. Dzięki jednej platformie sterującej dla maszyny lub linii produkcyjnej, następuje ograniczenie kosztów systemu, magazynu serwisowego oraz przestojów. Efektywne narzędzia diagnostyczne dają szansę na szybką reakcję w przypadku awarii, co powoduje, że ciągłość produkcji pozostaje niezagrożona – wyjaśnia Krzysztof Milewski, Kierownik Sprzedaży Rozwiązań Automatyki Przemysłowej do Maszyn i Procesów Ciągłych, Schneider Electrics Polska.

Dynamiczny rozwój sektora spożywczego motywuje producentów do wprowadzania nowoczesnych rozwiązań, generowanych przez postęp technologiczny. Dążąc do zwiększania efektywności oraz elastyczności produkcji, coraz więcej zakładów przechodzi metamorfozę w kierunku inteligentnych, usieciowionych fabryk, w których procesy są zautomatyzowane, a urządzenia komunikują się ze sobą i autonomicznie reagują na zmiany systemu i otoczenia. Dla polskich firm spożywczych inwestycje w nowoczesne maszyny i oprogramowanie to przepustka do osiągnięcia rynkowego sukcesu.

*Źródło: World Packaging Machinery, The Freedonia Group, 2015, https://www.freedoniagroup.com/industry-study/world-packaging-machinery-3323.htm