Na głównym dworcu kolejowym w Zurychu, w otoczeniu mnóstwa kamer telewizyjnych i fotografów, szczęśliwi posiadacze biletów wsiedli do pierwszego, planowego pociągu pasażerskiego, jadącego przez Gotthard-Basistunnel. Tunel ma długość 57 kilometrów, przecina masyw Świętego Gotarda i skraca czas podróży z Zurychu do Lugano o około 30 minut.
Jest to obecnie najdłuższy kolejowy tunel świata. Do niedawna był nim tunel Seikan (53,9 km), łączący wyspy Honsiu i Hokkaido w Japonii. Podróż przez Gotthard-Basistunnel zajmuje około 20 minut. W tym czasie prędkość pociągu momentami wynosi 200 km/h, ale wkrótce dopuszczalna prędkość zostanie zwiększona do 250 km/h.
11 grudnia o godz. 6.09 wypełniony pasażerami pociąg ekspresowy wyruszył z Zurychu na południe kraju. O godz. 8.17 zatrzymał się w Lugano przy granicy z Włochami. Wśród pasażerów pociągu znaleźli się m.in. Andreas Meyer, prezes SBB – krajowego przewoźnika kolejowego w Szwajcarii – oraz Bernhard Jucker, prezes ABB w regionie Europy, firmy która dostarczyła swoje technologie na potrzeby budowy tunelu. Podczas oficjalnego otwarcia Gotthard-Basistunnel w czerwcu tego roku, Jucker wspomniał podróże z czasów swojego dzieciństwa: „Nasza rodzina nie miała samochodu i zawsze jeździliśmy pociągami. Teraz, stojąc przed nowym tunelem biegnącym przez jedną z najpiękniejszych alpejskich przełęczy, mogę państwu powiedzieć, że to wspaniałe uczucie.”
Rozkład przewiduje, że przez nowy tunel będzie kursować średnio 50 pociągów pasażerskich dziennie, głównie na trasach Zurych-Mediolan, Zurych-Lugano oraz Bazylea-Lugano.
Latem, po 17 latach budowy, której koszt wyniósł około 11 mld euro, nastąpiło oficjalne otwarcie tunelu z udziałem m.in. kanclerz Niemiec, prezydenta Francji oraz premiera Włoch. Powszechnie uważa się, że jest to „projekt budowlany stulecia” w Szwajcarii. Chętnych na 1000 pierwszych biletów na pociąg było 160 tys. W dniach otwartych, zorganizowanych 4 i 5 czerwca, wzięło udział 80 tys. gości, z czego 20 tys. odwiedziło specjalne pawilony technologiczne ABB, które jesienią objechały całą Szwajcarię.
ABB dostarczyła instalacje określane jako „mięśnie i płuca tunelu”, czyli główne systemy elektryczne całej sieci energetycznej 50 Hz zasilającej infrastrukturę tunelu, oraz układy zasilające i sterujące systemami wentylacji. Instalacje te, o mocy 15,6 megawatów, są najpotężniejszą na świecie konstrukcją tego rodzaju. Firma wyposaża także lokomotywy produkowane przez Stadler Rail (które od 2019 roku będą jeździć na trasie tunelu) w przekształtniki trakcyjne.
– Szczególną dumą napawa nas to, że jesteśmy uczestnikami infrastrukturalnego przedsięwzięcia stulecia; to arcydzieło technologii i zarządzania projektem – powiedział prezes zarządu Grupy ABB Ulrich Spiesshofer.
Ta biegnąca przez masyw św. Gotarda trasa nie tylko skróci czas przejazdu pociągów osobowych, ale przyniesie też znaczące korzyści gospodarcze i środowiskowe. Tunel udrażnia korytarz Rotterdam-Bazylea-Genua dla przewozów towarowych. Dzięki zwiększonej przepustowości, przez Gotthard-Basistunnel będą mogły kursować dłuższe i cięższe pociągi towarowe, przewożące więcej ciężkich tirów, które tym samym znikną z alpejskich dróg.
Źródło: ABB
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |