Czy da się obliczyć prawdopodobieństwo wystąpienia pożaru w elektrowni lub fabryce? Czy możliwe jest prognozowanie skutków takiego zdarzenia? Okazuje się, że korzystając z zaawansowanych metod obliczeniowych oraz nowoczesnych narzędzi badawczych można przewidywać zarówno samo wystąpienie tego typu sytuacji, jak i możliwe jej konsekwencje – w Warszawie właśnie rozpoczęło się seminarium poświęcone analizom ryzyka pożarowego.
Przez dwa dni kilkudziesięciu naukowców i ekspertów z kilkunastu krajów będzie wspólnie zajmować się problematyką związaną z oceną ryzyka pożaru oraz metodami szacowania potencjalnych skutków tego typu zdarzeń. Spotkanie organizowane jest pod auspicjami European Safety, Reliability and Data Association – stowarzyszenia będącego forum wymiany informacji oraz danych dotyczących aktualnych badań w dziedzinie bezpieczeństwa i niezawodności. Współorganizatorem warsztatów jest Narodowe Centrum Badań Jądrowych.
– Głównym celem prac badawczych związanych z analizowaniem ryzyka pożaru jest chęć identyfikacji i opisu najczęściej występujących zagrożeń tego typu. Dzięki pracom tego typu możliwe jest uzyskanie informacji niezbędnych dla podejmowania decyzji dotyczących efektywnego zarządzania ryzykiem, zarówno jeszcze przed wystąpieniem sytuacji kryzysowej, jak i po jej ewentualnym zaistnieniu – wyjaśnia dr Sławomir Potempski z NCBJ, jeden z organizatorów warszawskiego spotkania.
Metoda do ocen ryzyka pożarowego jest dwuetapowa. W pierwszej kolejności oszacowywane jest prawdopodobieństwo wystąpienia konkretnych scenariuszy, w drugiej części koncentrujemy się na określeniu skutków zagrożenia w wyniku zrealizowania konkretnego scenariusza pożarowego. Ryzyko jest pojmowane jako funkcja prawdopodobieństwa wystąpienia scenariusza i skutków jego wystąpienia, przy czym należy rozpatrywać wszelkie scenariusze prowadzące do poważnych skutków.
– Do osiągnięcia miarodajnych rezultatów niezbędne jest wykorzystanie zaawansowanych metod obliczeniowych oraz nowoczesnych narzędzi badawczych. W analizie ryzyka wymagany jest chociażby dostęp do danych z systemów wykrywania pożaru i systemów gaśniczych oraz informacji o częstości występowania pożarów wynikających z doświadczeń eksploatacyjnych konkretnych instalacji. Cała ta wiedza musi zostać odpowiednio zagregowana i przetworzona, często z wykorzystaniem wydajnych instalacji obliczeniowych. Stworzenie całościowych analiz dotyczących rozbudowanych instalacji przemysłowych lub energetycznych jest więc zadaniem złożonym i czasochłonnym – podkreśla dr Potempski.
47. seminarium ESReDA dotyczyć będzie wszystkich aspektów związanych z analizami ryzyka pożaru począwszy od deterministycznych modeli opisujących rozwój zagrożenia pożarowego do analiz probabilistycznych. Punktami odniesienia będą instalacje związane z branżą chemiczną, energetyczną i jądrową oraz transportem. W programie znalazły się m.in. zagadnienia dotyczące:
Źródło: NCBJ
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |