KGHM chce nawet o kilkanaście procent obniżyć zużycie energii elektrycznej. W tym celu wdraża cały program inwestycji, które mają zwiększyć efektywność energetyczną spółki. Dziś KGHM jest drugim w kraju, po PKP, konsumentem energii. Jak podkreślają władze koncernu, koszty z tym związane stanowią coraz większy „kawałek tortu”, jakim są ogólne koszty działalności.
KGHM Polska Miedź SA należy do największych w Polsce odbiorców energii. Zarówno elektrycznej, jak i cieplnej. Każdego roku zużywa ok. 2,5 TWh, ustępując pod tym względem jedynie Polskim Kolejom Państwowym.
– Naszym priorytetem stało się, byśmy mogli rozwijać się, przynajmniej bez wzrostu kosztów energii. Przed nami więc wyzwanie: obniżenie zużycia energii elektrycznej – mówi Dorota Włoch, wiceprezes KGHM Polska Miedź SA.
Dlatego spółka pracuje nad wdrażaniem kolejnych technologii, które pozwolą ograniczyć jej zużycie energii, redukując jednocześnie nadmierne koszty działania przedsiębiorstwa: począwszy od drobnych usprawnień, po duże projekty modernizacyjne, pozwalające na większe oszczędności.
– To jest wiele rzeczy, od drobnych usprawnień, poprzez kolejność włączania urządzeń, aż do pomysłów na duże modernizacje. Każdy kilowat jest dla nas ważny – podkreśla Dorota Włoch.
Jednym z przykładów jest budowa dwóch nowych elektrociepłowni w Polkowicach i Głogowie na potrzeby własne. Kolejnym jest specjalistyczny system klimatyzacji, instalowany ze względu na to, że wydobycie miedzi wymaga sięgnięcia do coraz głębszych pokładów w kopalni.
Ten projekt, podobnie jak cały program oszczędności energii, został opracowany przez kadrę inżynierską KGHM-u. Zarząd spółki twierdzi, że będzie go sukcesywnie wdrażać. Pierwsze efekty podejmowanych działań mają być widoczne jeszcze w tym roku. Docelowo pomoże to zwiększyć efektywność energetyczną o kilka lub nawet kilkanaście procent.
newseria.pl
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |