W sierpniu ruszy sprzedaż biomasy na specjalnej internetowej platformie, umożliwiającej wymianę handlową głównie między Rosją, Ukrainą i Białorusią. Przygotowująca projekt firma Standard Trade, szacuje, że rynek ten wart jest nawet 7 mld zł i będzie rósł.
- Platforma biomasy będzie organizować handel pomiędzy elektrowniami, elektrociepłowniami, ciepłowniami będącymi głównym jej odbiorcą, a producentami i pośrednikami – informuje Oleksiy Nekrasov, prezes Standard Trade. – To miejsce, gdzie będzie kreowana cena, będą zawierane transakcje i nastąpi ich rozliczenie.
Platforma obejmie oprócz Polski, kraje Europy Zachodniej (m.in. Niemcy, Danię, Szwecję), ale przede wszystkim skoncentruje się na Europie Wschodniej.
- To tam głównie jest biomasa, której w Polsce brakuje. Poza tym, ten handel już istnieje: są firmy przywożące biomasę z Białorusi i Ukrainy. To są rynki trudne, te kraje nie należą do Unii Europejskiej. Ale ludzie robią biznes, potrzebują tej biomasy i ją zwożą na własną rękę – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Oleksiy Nekrasov.
Transakcje prowadzone za pośrednictwem internetowej platformy mają być bezpieczne. Kontrahenci (firma energetyczna, producent biomasy) po dokonaniu transakcji, otrzymają elektroniczną umowę kupna-sprzedaży, którą po podpisaniu wyślą do Standard Trade, a oryginał do kontrahenta. Bezpieczeństwo wymiany handlowej będzie gwarantował też Indeks Wiarygodności oparty na wartości przeprowadzonych transakcji i rzetelności ich rozliczania. Pod uwagę będzie brany również czas aktywności na rynku.
- Biznes budujemy nie tylko na biomasie, to jest tylko start. Chcemy rozszerzyć działalność na inne produkty, np. węgiel – podkreśla prezes Standard Trade.
Powstanie platformy jest odpowiedzią na potrzeby rynku, którego uczestnicy czekają na uruchomienie wymiany handlowej biomasą na Towarowej Giełdzie Energii.
- W Polsce i w ogóle w Europie nie ma takiej platformy, na której jest duży obrót biomasą. Jest jedna sensowna giełda w Amsterdamie, jednak to jest za daleko. W Polsce Towarowa Giełda Energii chciała uruchomić taki projekt, ale z tego, co wiem, został on zamrożony. W Katowicach też jest giełda, ale tamten obrót z kolei nie jest zbyt duży– wyjaśnia Oleksiy Nekrasov.
newseria.pl
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |