

Manta Multimedia, znana z pierwszych produkowanych w Polsce telewizorów 3D, zapowiedziała kolejną inwestycję. Jak ustaliła Gazeta Wyborcza, firma zamierza w najbliższym czasie otworzyć linię produkcyjną oświetlenia LED, przy której pracę znajdzie około 100 osób.
Nowy zakład produkujący w Polsce oświetlenie półprzewodnikowe to bardzo dobra wiadomość dla Łodzi.
- Mamy nadzieję, że jest to początek jeszcze szerszej współpracy. Wygląda na to, że Manta dobrze się czuje w Łodzi i chce kompleksowo zainstalować się w mieście - mówi Marek Cieślak, wiceprezydent Łodzi. Miasto zaproponowało inwestorowi objęcie przedsięwzięcia strefą ekonomiczną. Trwają również rozmowy z Łódzkim Regionalnym Parkiem Naukowo-Technologicznym. - Liczymy, że do współpracy włączeni zostaną też łódzcy inżynierowie - mówi Cieślak.
Na polskim rynku elektroniki użytkowej Manta działa już 14 lat. Obecnie oferuje około 400 produktów, zdecydowaną większość z nich wytwarza w Chinach. Bogdan Wiciński, prezes Manta Multimedia zapewnia, że chce zmienić te proporcje. Uważa, że firma musi konkurować nie tylko ceną, lecz także jakością:
- Na 10 tysięcy wyprodukowanych do tej pory w Łodzi telewizorów jeszcze nie mieliśmy żadnej reklamacji. Gdyby powstawały w Chinach, na pewno byłoby inaczej - zapewnia Wiciński.
W rozmowie z Gazetą prezes Manta Multimedia bardzo dobrze ocenia współpracę z Łodzią:
- W skali od 1 do 10 daję Łodzi dziesiątkę. Dotyczy to zarówno naszego partnera biznesowego, jak i Politechniki Łódzkiej i władz miasta. Łódź ma gigantyczny potencjał - dodaje.
Źródło: Gazeta Wyborcza
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |