Poprawa warunków ekonomicznych i rozwój energii odnawialnej umożliwiły stabilny wzrost rynku testów elektrowni wiatrowych w 2010 roku. Turbiny wiatrowe stają się najszybciej rozwijającym się źródłem energii odnawialnej na świecie.
W związku ze wzrostem zapotrzebowania w zakresie certyfikacji i weryfikacji elementów turbin wiatrowych powstają nowe możliwości na rynku testów elektrowni wiatrowych. Zarówno producenci elementów, jak i operatorzy elektrowni wiatrowych są zobowiązani do testowania, monitorowania oraz kontrolowania procedur podczas cyklu życia produktu.
Z nowej analizy Frost & Sullivan, globalnej firmy doradczej, pt. Możliwości na rynku energii odnawialnej: testy elektrowni wiatrowych, wynika że rynek ten w roku 2010 uzyskał globalnie przychody w wysokości 60,7 milionów USD i ocenia się, że do roku 2015 osiągnie 84,3 milionów USD.
„Wykorzystanie nowych technologii turbin spowoduje prawdopodobnie szybki rozwój w sektorze wytwarzania energii wiatrowej na świecie” – stwierdzają analitycy Frost & Sullivan. – „Coraz bardziej wyrafinowana interpretacja obliczeniowa i możliwości analizy mierzonych danych są bodźcem do rozwoju rynku rozwiązań służących do monitorowania warunków i parametrów pracy turbin.”
Średnia roczna stopa wzrostu (CAGR) dla wydajności morskich farm wiatrowych jest oceniana na 32% w okresie od 2009 do 2015 roku, zaś produkcja energii przez te jednostki powinna do roku 2020 osiągnąć 55 gigawatów (GW).
Jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed dostawcami na rynku monitorowania jest brak standardów definiujących procedury testowe. Szybkie zakończenie opracowywania standardów byłoby korzystne dla wszystkich interesariuszy w sektorze energii wiatrowej i zwiększyłoby jego obroty.
Choć rynek energii wiatrowej ciągle się rozwija, akceptacja dla wiatru jako źródła energii rośnie obecnie nieco wolniej z powodu wyższych kosztów obsługi i utrzymania. Ma to znaczący wpływ w przypadkach, gdy elektrownia/farma wiatrowa znajduje się w oddalonej lokalizacji, tak jak w przypadku konstrukcji morskich.
„Z tego powodu bardzo ważnym aspektem jest możliwość zdalnego kontrolowania i monitorowania zarówno całej farmy, jak i pojedynczych elementów w turbinie. Do tego celu służą systemy nadzorowania i kontroli SCADA (z ang. Supervisory Control And Data Acquisition)” – dodaje Tomasz Kamińsk, analityk zespołu Technical Insights z warszawskiego oddziału Frost & Sullivan. „Systemy te dostarczają informacji na temat zużycia poszczególnych elementów turbiny, co pozwala na zaplanowanie prac naprawczych i eksploatacyjnych w momencie, gdy są one wymagane. Dzięki czemu systemy SCADA pozwalają na minimalizacje kosztów obsługi i utrzymania farm wiatrowych.”
Producenci sprzętu testowego powinni także skupić się na poszukiwaniu efektywnych kosztowo rozwiązań, pozwalających utrzymać niskie koszty obsługi i utrzymania. W segmencie sprzętu do badań nieniszczących (NDT), kontrole infrastruktury elektrowni wiatrowych są prowadzone metodami wizualnymi, radiograficznymi i ultradźwiękowymi, począwszy od fazy projektu aż do utrzymania po zainstalowaniu.
„Wykorzystanie materiałów kompozytowych do budowy skrzydeł i kolumn wiatraków w celu uzyskania wyższej wydajności i niezawodności wymaga lepszych technik i narzędzi do testów NDT” – podsumowują analitycy Frost & Sullivan. „Dostawcy na tym rynku muszą rozwiązać ten problem, zwiększając wysiłki w zakresie badań i rozwoju, aby dotrzymać kroku ewolucji technologii wytwarzania elementów”.
Źródło: Frost & Sullivan
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |