Wszystkie latarnie należące dotąd do Enei, na mocy umowy zawartej 13 września br., stanowią własność wchodzącej w skład grupy kapitałowej Enea spółki Eneos. Sąd Rejonowy Poznań - Nowe Miasto i Wilda zarejestrował właśnie podwyższenie kapitału zakładowego tej spółki, co stanowi formalne zakończenie procedury przejmowania przez nią infrastruktury oświetleniowej poznańskich ulic.
Firma Eneos przejęła majątek oświetleniowy na terenie Poznania od Enei zgodnie z planami grupy, zakładającymi przekazywanie wyspecjalizowanych zadań spółkom posiadającym sprzęt i kadry najodpowiedniejsze do ich realizacji. „Zajmujemy się oświetlaniem poznańskich ulic od wielu lat. Przejęcie majątku, który i tak był pod naszą opieką jest więc dla nas całkowicie naturalnym ruchem. Ta decyzja uprości nasze kontakty z klientami” - komentuje umowę Piotr Grocholewski, dyrektor poznańskiego oddziału spółki Eneos.
Z chwilą przejęcia majątku oświetleniowego, Eneos będzie proponował samorządowi Poznania kompleksową usługę oświetleniową, w skład której wchodzić będzie m.in. eksploatacja i serwis urządzeń, inwestycje oraz cena energii.
- Od tej pory to Eneos, jako właściciel infrastruktury oświetleniowej sam będzie zawierał umowy, w tym również umowy na dostawę energii elektrycznej, dbając o wynegocjowanie z dostawcami jak najlepszych cen. W naszym wspólnym interesie jest jednak ustalenie takich warunków, które będą satysfakcjonowały obie strony – nas, jako firmę, która jest właścicielem latarni oraz samorząd, ustawowo zobowiązany do zapewnienia oświetlenia miejsc publicznych – zapowiada Piotr Koczorowski Prezes Zarządu Eneos.
Majątek oświetleniowy należący obecnie do Eneos (ponad 36,5 tys. punktów świetlnych) stanowi ok. 80 proc. wszystkich latarni w Poznaniu. Prace związane z eksploatacją systemu oświetlenia drogowego na terenie Poznania odbywały się dotąd na podstawie rocznych umów zawieranych z reprezentującym samorząd Zarządem Dróg Miejskich.
- Zaczynamy od Poznania, ale w planach mamy przejęcie majątku oświetleniowego należącego do Enei na całym terenie działania spółki - w województwach wielkopolskim, zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim oraz lubuskim. To kwestia najbliższego roku” - zapowiada Piotr Koczorowski.
Źródło: CIRE
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |