Naukowiec z USA opracował nanopiankę, uszczelniającą otwory kawern i warstw geologicznych, w które wpompowano CO2. Zapobiega to skażaniu ujęć wody przez CO2, który trafił pod ziemię procesie geosekwestracji - poinformował magazyn New Scientist.
Geosekwestracja to wpompowywanie płynnego dwutlenku węgla w stare kawerny solne lub warstwy geologiczne składające się z porowatych wapieni. Jest jednym z głównych elementów programu CCS (Carbon Capture and Storage) - usuwania i składowania dwutlenku węgla - związanego z walką ze skutkami globalnego ocieplenia, wprowadzanego obecnie przez wszystkie liczące się gospodarki światowe. Zagrożeniem jakie niesie geosekwestracja jest jednak możliwość wypływów i wyrzutów CO2, co wiąże się z możliwością skażenia pobliskich ujęć wody.
Steven Bryant, inżynier z University of Texas w USA, stworzył nanocząsteczkową piankę, która wpompowywana w warstwy skalne lub kawerny solne przed rozpoczęciem procesu umieszczania tam CO2 uszczelnia warstwę i zapobiega niekontrolowanym wyrzutom. Opracowana przez Bryanta pianka składa się z głównie z glikolu polietylenowego z dodatkiem nanocząsteczek krzemu.
W testach laboratoryjnych n-oktan symulujący zachowanie CO2 pod wysokim ciśnieniem nie wydobywał się z kawern wypełnionych płynną pianką Bryanta. Pianka wpływała w otwory kawerny i uszczelniała je, tworząc warstwę zamykającą zbiornik-kawernę wypełniony n-oktanem.
Obecnie przewidziany jest zakrojony na szeroką skalę program badań tego rozwiązania, przy użyciu CO2 pod wysokim ciśnieniem, w warunkach pełnej geosekwestracji w naturalnych warstwach i kawernach geologicznych, na specjalnie przygotowanym obszarze testowym. Prace te mają odbywać się już ramach projektu Departamentu Energii USA.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |