Japończycy poprosili USA o przysłanie robotów zabezpieczonych przed radiacją do prac ratowniczych w objętej pożarem siłowni nuklearnej Fukushima Daiichi. Do Japonii polecą roboty wyposażone w specjalne osłony przeciw radiacji oraz 40 osobowy zespół techników i operatorów - poinformował magazyn Computerworld.
O wysłaniu robotów poinformował w Senacie USA dr Peter Lyons, podsekretarz ds. energii nuklearnej w Departamencie Energii USA, na panelu poświęconym skutkom katastrofy w Fukushima. Roboty miałyby bezpośrednio wejść do skażonej części elektrowni atomowej, przekazywać dane dotyczące stanu konstrukcji i urządzeń oraz "współdziałać w akcji ratowniczej".
Lyons oświadczył iż o przesłanie robotów poprosił USA rząd Japonii. Nie ujawnił, ile robotów zostanie wysłanych, ale stwierdził iż znajdą się one w Fukushima "najszybciej jak to będzie możliwe". Według nieoficjalnych informacji roboty nie będą należeć do typu lekkich jednostek poszukiwawczo-ratowniczych. Są to jednostki z osłonami przeciwradiacyjnymi, sterowane kablem światłowodowym.
"Wysyłamy nie tylko roboty, ale także doświadczonych operatorów, którzy przeszkolą specjalistów japońskich. Na razie jeszcze nie wiemy, jak blisko elektrowni będą musieli znajdować się operatorzy, aby móc sprawnie pokierować robotami" - zauważył. Z robotami zostanie wysłany 40 osobowy zespół techników i operatorów wraz z 7,7 tonami wyposażenia. Transport mają zapewnić samoloty wojskowe US Air Force.
Eksperci ds. inżynierii nuklearnej i robotyki oświadczyli na początku obecnego tygodnia, że zwykłe roboty używane w rozpoznaniu, na polu walki do wyszukiwania ładunków wybuchowych oraz do ratownictwa nie nadają się do działań w skażonej elektrowni atomowej Fukushima Daiichi. Ich czujniki nie są bowiem zabezpieczone ani przed opadem promieniotwórczym, ani przed bezpośrednią radiacją. Dodatkowo system sterowania za pomocą fal radiowych w środowisku o wysokim promieniowaniu może całkowicie zawieść.
Konieczne są jednostki wyposażone w system osłon, ochraniających zarówno ich czujniki, jak i układy elektroniczne przed szkodliwym wpływem promieniowania. Japończycy posiadają tylko ciężkie roboty tego typu - Monirobo. Jednak duże rozmiary i dość ubogie wyposażenie utrudniają ich wykorzystanie na terenie elektrowni Fukushima Daiichi.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |