Firmy energetyczne czeka technologiczna zmiana, która może zrewolucjonizować zarządzanie obiegiem energii w sieciach. Szacunkowy koszt wymiany liczników w całej Polsce może sięgnąć 7 mld zł.
Firmy energetyczne zainstalują w domach indywidualnych odbiorców liczniki, które pozwolą na m.in. zarządzanie zużyciem prądu w ciągu doby, np. poprzez ustawiania automatycznego włączania i wyłączania odbiorników o określonej porze.
Inteligentne liczniki dostarczą dostawcom informacji nt. nawyków ich klientów związanych ze zużyciem energii, co pozwoli lepiej zarządzać poziomem produkcji energii w ciągu doby. Ponadto smart metering umożliwia śledzenie w czasie rzeczywistym poziomu zużycia energii w każdym punkcie poboru, przez co można szybciej reagować na awarie sieci, co oznacza większe bezpieczeństwo dostaw.
Jednak barierą dla szybkiego wprowadzenia inteligentnych liczników na szeroką skalę są wysokie koszty wymiany – pojedynczy licznik to kilkaset złotych; wprowadzenie systemu w całej Polsce kosztowałoby ponad 7 mld zł.
Najbardziej aktywna pod tym względem jest gdańska Energa, która w ramach pilotażowego programu Inteligentny Hel wyposażyła w nowe urządzenia wszystkich mieszkańców półwyspu. Jeszcze do końca 2010 roku spółka zamierza zainstalować liczniki u swoich największych odbiorców, a w ciągu siedmiu lat wymiana obejmie wszystkich klientów Energi. Inwestycja pochłonie ok. 1 mld zł.
Inni dostawcy również planują instalowanie inteligentnych liczników u swoich klientów, choć działają w tej sprawie wolniej niż Energa.
Źródło: Rzeczpospolita
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |