Towarzyski robot Samuel - POLITECHNIKA WROCŁAWSKA - ROBOT - ROBOTYKA - SAMUEL - LIREC FP7 - KONAR
Mouser Electronics Poland   Przedstawicielstwo Handlowe Paweł Rutkowski   Amper.pl sp. z o.o.  

Energetyka, Automatyka przemysłowa, Elektrotechnika

Dodaj firmę Ogłoszenia Poleć znajomemu Dodaj artykuł Newsletter RSS
strona główna Aktualności Towarzyski robot Samuel
drukuj stronę
poleć znajomemu

Towarzyski robot Samuel

Towarzyski robot Samuel
fot. KoŁo Naukowe Robotyków PWr

Potrafi okazywać 21 rodzajów emocji, zna już około 30 zwrotów, które wypowiada głosem Cezarego Studniaka - aktora z wrocławskiego Teatru Muzycznego Capitol. To Samuel - robot, który na razie wita gości uroczystości 100-lecia Politechniki Wrocławskiej, ale w przyszłości może służyć jako pożyteczny robot społeczny. 

Samuela, czyli antropomorficzną głowę robota skonstruował i opracował zespół studentów, doktorantów i absolwentów z Koła Naukowego Robotyków "KoNaR" w ramach obchodów jubileuszu 100-lecia Uczelni Technicznych we Wrocławiu. Projekt graficzny opracował Krzysztof Kubasek z Katedry Wzornictwa Przemysłowego Wrocławskiej ASP. Całość prac sfinansowała Politechnika Wrocławska.

Gościnny robot z dużym potencjałem

"Na razie Samuel to taki +rozrywkowy+ robot, który ma przede wszystkim witać osoby pojawiające się w jego otoczeniu" - powiedział PAP kierownik projektu, mgr inż. Jan Kędzierski, doktorant Politechniki Wrocławskiej. Robot powstał z okazji 100-lecia uczelni technicznych we Wrocławiu, dlatego konstruktorzy prezentują go podczas rozmaitych jubileuszowych imprez.

"Planujemy, aby w przyszłości był wykorzystywany m.in. w projekcie unijnym +LIREC FP7+ realizowanym na PWr., w którym tworzy się robota społecznego, zdolnego do nawiązywania interakcji między człowiekiem a robotem" - powiedział konstruktor. Najprawdopodobniej Samuel będzie więc mógł kiedyś pomagać w codziennym funkcjonowaniu osobom starszym lub niepełnosprawnym.

W dodatku całość oprogramowania Samuela przygotowano tak, by można było w każdej chwili dopisać nowe zachowania. "Praktycznie w parę godzin będzie można go zaprogramować do innego działania" - zapewnia Kędzierski.

Przyznaje jednak, że na razie Samuel nie potrafi zbyt wiele. "Nie umie na razie rozpoznać konkretnej osoby, ale potrafi ją zlokalizować i określić, ile osób przed nim stoi. Na tej podstawie generuje zachowania i emocje" - opisuje rozmówca PAP. "Gdy tylko kogoś zobaczy, to go przywita; potrafi powiedzieć nawet coś śmiesznego. Jeśli długo nikogo przed nim nie ma, to się smuci, lekko irytuje albo przywołuje do siebie" - dodaje Kędzierski.

Samuel ma zaprogramowanych około 30 różnych kwestii, którym towarzyszą odpowiednie miny. "Dobiera je w zależności od tego, w jakim jest obecnie stanie emocjonalnym. Jeżeli długo nikogo przed sobą nie widział, a nagle dostrzegł to się bardzo cieszy. Gdy pojawia się kolejna osoba, to może powiedzieć: +Co tu tak dużo ludzi+, albo +Nie wszyscy na raz. Czujecie? Styki mi się palą+" - opisuje Kędzierski.

Robotowi towarzyszą emocje - łatwo rozpoznawalne dla człowieka -takie jak gniew, radość, smutek, lęk, zaciekawienie, znudzenie czy zdziwienie. Gdy jest smutny, bo nikt się nim nie interesuje może więc powiedzieć np.: "Gdzie oni są? Gdzie są moi przyjaciele?", "A mama mówiła weź śpiworek ...", albo: "Jestem tylko głowa robota. Po co komu głowa robota". Z kolei gdy poczuje znudzenie zbyt intensywnym zainteresowaniem i zbyt dużą liczbą ciekawskich, może się nieco zbuntować i krzyknąć: "I o co tyle krzyku" lub "Bileciki do kontroli".

Jak działa Samuel?

"Samuel w oczach ma zainstalowane dwie kamery, które rejestrują to, co się dzieje przed robotem. Ruch kamer jest zbliżony do ruchu ludzkich oczu. Powieki posiadają w sumie cztery stopnie swobody i dzięki temu pełnią również funkcję brwi. Robot za pomocą tych powiek może wyrazić emocje oraz zamknąć oko" - wyjaśnia Kędzierski.

Usta robota to dwa wężyki, które za pomocą czterech systemów napędowych układają się w sposób podobny na wzór ludzkich ust.

Ruchoma szyja umożliwia poruszanie w dwóch prostopadłych płaszczyznach, pozwalając "Samuelowi" na obracanie i kiwanie głową. Co więcej, jest wyposażony w system lokalizacji kierunku przychodzącego dźwięku. Jeśli twarzy otaczających robota jest więcej, system pomaga Samuelowi wybrać tę twarz, z której dobiegają odpowiednio donośne dźwięki.

Kierownik projektu tłumaczy, że najwięcej tego typu konstrukcji powstaje obecnie w Stanach Zjednoczonych i w Japonii. "Amerykańskie konstrukcje są całkiem niezłe i nie ukrywam, że trochę się na nich wzorujemy, np. usta naszego robota były układane na wzór tych robotów, budowanych za oceanem" - mówi.

Dodaje, że na razie dwie lub trzy takie technologie - wykorzystywane komercyjnie - pojawiły się w Japonii. "Na razie nie jest to jeszcze nic tak bardzo popularnego. Liczymy, że dołączymy do tej części świata, która takie rzeczy robi" - zaznacza rozmówca PAP.

W Polsce podejmowano już próby budowania antropomorficznych głów robotów, ale nigdy z pozytywnym skutkiem. Kędzierski tłumaczy, że jedną z przyczyn mógł być sposób prowadzenia prac. "Wykonanie projektu i elementów mechaniki zlecaliśmy firmom zewnętrznym, tak by wszystko było zbudowane profesjonalnie i na wysokim poziomie" - wyjaśnia.

Sukces twórców Samuela jest tym większy, że musieli oni wykonać robota w ciągu zaledwie 50 dni. "Finansowanie projektu dostaliśmy w listopadzie, a 15 stycznia już musieliśmy być gotowi z robotem. Czasu było bardzo niewiele zwłaszcza, że każdy z podwykonawców potrzebował minimum miesiąc na wykonanie powierzonego mu elementu" - powiedział konstruktor.

Podczas międzynarodowych zawodów "RobotChallenge 2010", które pod koniec marca odbywały się w Wiedniu "Samuel" zajął drugie miejsce w kategorii "Freestyle". W 11 konkurencjach wiedeńskich zawodów wzięło udział ponad 411 robotów z 600 zgłoszonych do konkursu.

PAP - Nauka w Polsce, Ewelina Krajczyńska

follow us in feedly
REKLAMA

Otrzymuj wiadomości z rynku elektrotechniki i informacje o nowościach produktowych bezpośrednio na swój adres e-mail.

Zapisz się
Administratorem danych osobowych jest Media Pakiet Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, adres: 15-617 Białystok ul. Nowosielska 50, @: biuro@elektroonline.pl. W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz:  
Twój pseudonim: Zaloguj
Twój komentarz:
dodaj komentarz
REKLAMA
REKLAMA
Nasze serwisy:
elektrykapradnietyka.com
przegladelektryczny.pl
rynekelektroniki.pl
automatykairobotyka.pl
budowainfo.pl