Jak ustaliło Prawo.pl, Ministerstwo Infrastruktury zamierza włączyć do pakietu osłonowego dla przedsiębiorców zapis dotyczący możliwości wydłużenia umowy o roboty budowlane na czas trwania zagrożenia epidemicznego. Branżowi eksperci popierają projekt, ale ich zdaniem to nie wystarczy.
Z szacunków Prawo.pl wynika, że w 2019 roku wartość rynku zamówień publicznych wyniosła 202 mld złotych. Zamówienia na roboty budowlane stanowią aż 46 proc. tej kwoty. Ze względu na stan pandemiczny zaburzeniu ulegają łańcuchy dostaw. Dodatkowo firmy budowlane notują odpływ podwykonawców ze względu na zamknięcie granic i masowe zwolnienia lekarskie.
Obecne przepisy prawa zamówień publicznych dopuszczają zmianę umowy w przypadku wystąpienia nieprzewidzianej sytuacji. Problem stanowi natomiast wykazanie, że w konkretnym przypadku pandemia koronawirusa wpłynęła na opóźnienie, przerwę w pracy czy wzrost kosztów. Kwestią dyskusyjną pozostaje też okres wydłużenia umowy. Stąd rządowy pomysł nowego przepisu, który wejdzie w skład tzw. pakietu osłonowego dla firm.
Propozycja resortu infrastruktury zakłada, że umowy o roboty budowlane zawierane w trybie zamówień publicznych mają zostać przedłużone o czas trwania zagrożenia epidemicznego, które rozpoczęło się w sobotę 14 marca. Przepis ma zacząć obowiązywać od 1 kwietnia tego roku.
W opinii Jana Stylińskiego, prezesa Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa jest to krok w dobrą stronę, gdyż „pozwoli na spokojnie rozstrzygać inne spory między wykonawcami, a zamawiającymi, które z pewnością się pojawią”. Z kolei dr Wojciech Hartung w rozmowie z Prawo.pl wskazuje, że planowane rozwiązanie może być niewystarczające, ponieważ ma charakter wyrywkowy - dotyczy wyłącznie robót budowlanych.
Źródło: Centrum Prasowe PAP
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |