Co warto wiedzieć o LED? :)

Witam wszystkich,

Ponieważ nie wiem jakie może być zainteresowanie tematyką LED wśród użytkowników elektroonline.pl zacznę od tematu dość zabawnego, choć jest to chyba rodzaj czarnego humoru. Chodzi mianowicie o bzdury jakie są wypisywane w sieci i poza nią na tematy związane z technologią LED.

Przykład dość znaczący bo ze stron Ministerstwa Gospodarki (!!!): W dziale Strona główna › Bezpieczeństwo gospodarcze › Energetyka › Informacja o LED znajdujemy link do dokumentu zatytułowanego "Co warto wiedzieć o LED?" : http://www.mg.gov.pl/files/upload/10356/LED2010.pdf

W dokumencie tym czytamy miedzy innymi:

"Co to jest półprzewodnik?
Jest to substancja, której przewodnictwo elektryczne może być zmieniane przez wariację temperatury, powierchni aplikacji lub koncentracje zniekształceń. Najpopularniejszym półprzewodnikiem jest powszechnie stosowany w elektronice silikon."

Co Wy na to? Czy spotkaliście się z podobnymi bzdurami? Może zrobilibyśmy konkurs na największą brednię na temat LED? :)

Pozdrawim,

Piotr Mroziński

alled.pl

To co odczuwam w tym przypadku nie nazwał bym frustracją - tak jak napisałem wcześniej - bardziej jest to dla mnie zabawne i zastanawiające niż frustrujące. Oczywiście szkoda, że nasze Ministerstwo Gospodarki ma się w swoim profesjonalizmie nijak do np. amerykańskiego Depertment of Energy, który w samym tylko obszarze związanym z oświetleniem LED tworzy dziesiątki programów promocji, stymulowania rozwoju technologii czy zajmuje się ustalaniem nowych norm, co służy i samemu przemysłowi oświetleniowemu i końcowym klientom.  My jesteśmy w lesie i co najwyżej ktoś czasem jest dumny z polskiej pomysłowości, że żarówki 100W wróciły do handlu jako źródła specjalne albo grzejniki. Oczywiście nie samo Ministerstwo jest tu winowajcą. Proszę spojrzeć jakie jest ostatnie zdanie cytowanego przeze mnie dokumentu: "Informacja powstała przy współpracy Polskiego Związku Przemysłu Oświetleniowego oraz firmy Wojnarowscy, wiodącego dostawcy i producenta źródeł światła."

A ja sie kiedyś posiłkowałem tym opracowaniem MInisterstwa Gospodarki http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/AADB6664-50BD-4B03-9F65-21344D9C77C2/56655/Analizacalosc.pdf moim zdaniem rzetelnym