Drodzy koledzy i koleżanki, co daje przynależność do SEP? Bo szczerze mówiąc to z punktu widzenia młodego człowieka (wciąż jeszcze) nie widzę wymiernych korzyści
|
|
Grupa:
Studenckie, pracownicze czy inne - wszystkie koła związane z działalnością Stowarzyszenia Elektryków Polskich łączmy się!! Stwórzmy jedną potężną grupę, dzielmy się tym co dzieje się w naszych środowiskach!
| REKLAMA |
|
|
| REKLAMA |
|
|
 |
Maciej Kurzyk |
12:48
11 sierpień 2010
|
 |
PacMan |
14:17
17 sierpień 2010
Nic ci to nie daje. Musisz płacić składki i nic z tego nie masz. Ja się wypisałem - szkoda czasu. Moim zdaniem SEP mocno stracił na prestiżu i renomie. Jest to towarzystwo, bez obrazy, starszych inżynierów lub naukowców - zamknięte grono ludzi, zamkniętych na innowacje. Cały czas wydaje im się że coś znaczą a z roku na roku "wymiera stara gwardia" a młodzi ludzie absolwenci techników i politechnik nie zapisują się do SEPu. Jeżeli nic nie zmieni się w ich podejsciu do naszego zawodu to niebawem z SEPu nic nie zostanie. |
 |
Aleksander Bujc |
11:28
02 grudzień 2010
Ale nie tylko tak jest w SEP. U mojej politechnice (PŁ) profesorowie to też zamknięta klika, nowy mają wyżej chmur, każdego przedmiot najważniejszy choćby nie wiadomo jakiego gówna uczył. Później - mam taki przykład kolegi ze starszego rocznika - idziesz do pracy, na studiach same 5 a w pracy ci mówią że jesteś nikim bo nic nie umiesz. Studia i wykładowcy nie kształcą tylko zaśmiecają głowy niepotrzebną wiedzą niepopartą praktyką. |
 |
Anna Wróblewska |
12:10
02 grudzień 2010
Kolego ale co się dziwisz. Pewnie żaden z nich nigdy nie pracował w fabryce |
| REKLAMA |
|
|
