05 styczeń 2010


Wymiana gniazda sieciowego (pot. kontaktu)
autor: Artur Kulikowski
Witam. jako odpowiedź na wyraźne zapotrzebowanie na filmiki instruktażowe do najprostszych dla niektórych czynności dodaję nadesłany przez członka społeczności elektroonline.pl film prezentujący jak szybko i co najważniejsze bezpiecznie poradzić sobie z wymianą gniazda sieciowego nazywanego potocznie kontaktem.
Bierzemy do ręki śrubokręt, próbnik napięcia i... (reszta na filmie)
Inne artykuły tego użytkownika:
REKLAMA |

Administratorem danych osobowych jest Media Pakiet Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, adres: 15-617 Białystok ul. Nowosielska 50, @: biuro@elektroonline.pl. W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych.
Komentarze (12)
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |
|
Elektroenergetycy Zapraszam serdecznie wszystkich, których pasją lub zamiłowaniem jest zajmowanie się wysokim napięciem, ... |
![]() |
![]() |
INTELIGENTNE BUDYNKI Rynek budownictwa energooszczędnego w Polsce dopiero się rozwija, rośnie również zainteresowanie ... |
![]() |
|
Koło naukowe programistów Koło naukowe poruszające zagadnienia związane z programowaniem w różnych językach: C/C++/C# , ... |
![]() |
|
Oświetlenie Philips Wszelkie kwestie dotyczące źródeł światła, technologii LED, energooszczędności. Grupa podejmuje ... |
![]() |
REKLAMA |
sama sobie dałam radę :)
Gdyby była puszka fi 60 głęboka, połączenie przejścia na następne gniazdo w obwodzie można wykonać za pomocą pojedynczych zacisków 2-śrubowych, a następnie dać pojedyncze odejścia do pokazywanego gniazda. O wiele pewniejsze połączenie.
Prelegent się pomylił na pokazie załączania i wyłączania "esek"
Nigdy nie należy zostawiać niezabezpieczonego i nie opisanego obwodu pod napięciem!!
Znowu kłania się pan z BHP.