Firma Bosch Rexroth opracowała nową grupę prowadnic szynowych kulkowych serii „eLINE”, które uzupełniają znane już wysokowydajne standardowe prowadnice
szynowe kulkowe, odpowiadające wymaganiom prostych aplikacji manipulacyjnych i pozycjonujących, jak również maszyn lekkich. Te korzystne cenowo prowadzenia liniowe umożliwiają zabudowę na względnie nierównych podłożach, dzięki czemu osiągane są dalsze oszczędności kosztów. Korzystnie wpływa na to równie¿ ich niska masa i dobra ochrona przed korozją.
Dzięki prowadnicom liniowym „eLINE” rozwiązania przy użyciu prowadnic kulkowych będą w przyszłości znajdować zastosowanie w wielu aplikacjach, które z powodu kosztów do tej pory były wyposażane w prowadzenia ślizgowe, prowadnice z tworzyw sztucznych
lub prowadnice rolkowe toczne, przez co trzeba było rezygnować z zasadniczo lepszych parametrów wytrzymałościowych. Z drugiej zaś strony, powszechnie dzisiaj stosowane
na rynku wysoko wydajne prowadnice szynowe kulkowe są dla pewnych zastosowań zbyt dokładne. Toteż dla tych, jak również dla wciąż nowo powstających zakresów zastosowań,
Bosch Rexroth opracowała prowadnice liniowe „eLINE”.
Wysokowydajne prowadnice szynowe kulkowe, które firma Bosch Rexroth produkuje od roku 1985, są klasycznymi elementami budowy maszyn przeznaczonymi do realizacji
precyzyjnych przemieszczeń liniowych. Ich parametry techniczne przez lata były orientowane na wciąż rosnące wymagania producentów maszyn. W centrum zainteresowania regularnych modyfikacji były istotne właściwości dotyczące dokładności, nośności, zachowania podczas ruchu, prędkości czy też żywotności. Z tego, na bazie wypróbowanego systemu Rexroth „jedna szyna - wiele wózków”, powstała szeroka paleta produktów High-End, która pozwala użytkownikom wybrać, w zależności od wymagań, własną optymalną konfigurację. Wysokie parametry techniczne wymagają jednak odpowiedniej precyzji począwszy od produkcji, a skończywszy na zabudowie. Dotyczy to nie tylko samych prowadnic i wózków jako elementów przenoszących obciążenie, lecz również dokładności bazy montażowej i samego montażu. Szczególnie w aplikacjach manipulacyjnych i montażowych czy też w urządzeniach
peryferyjnych, jak na przykład liniach wykonaniach transportowych, prostych ruchach pozycjonujących i innych tego rodzaju. Generalnie w budowie maszyn lekkich, wymagania nie dotyczą często w pierwszej kolejności maksymalnej dynamiki i prędkości. W takich przypadkach na pierwszym planie stoją rozwiązania ekonomiczne przy jednoczesnej wysokiej obciążalności. Przy tym wymagana jest pewna podatność, która w określonym zakresie pozwoli na odchyłki równoległości i wysokości, czy nawet umożliwi montaż na nieobrobionych powierzchniach. Jest to wymaganie, dla którego bardziej miękkie aluminium
jest predestynowane. Jednak żywotność prowadnic szynowych kulkowych zależy przede wszystkim od twardości bieżni tocznej w wózku i w szynie. Z tego powodu wymagane tu właściwości mogą być zrealizowane tylko poprzez kombinacje materiałów: aluminium jako materiału nośnego i hartowanej stali na bieżnie toczne. Jedynym wyzwaniem było przy tym znaleźć już tylko właściwą technikę łączenia, która, ze względu na różne współczynniki
rozszerzalności cieplnej, zagwarantuje trwałą i niezawodną eksploatację.
Poprzez wprowadzenie prowadnic szynowych „eLINE” Bosch Rexroth rozwinęła nową, w uzupełnieniu do wysokowydajnych prowadnic szynowych kulkowych, linię produktów, która dokładnie spełnia te wymagania. Szyna prowadząca i wózek toczny złożone są ze stopu aluminium oraz bieżni tocznych i kulek z hartowanej stali łożyskowej. Celem zaoferowania klientom jeszcze wyższej odporności na korozję korpusy aluminiowe szyn i wózków są eloksalowane. W wózku tocznym znajdują się dwa obiegi kulek, przy czym kulki te, ze względu na swoja wielkość, są niewrażliwe na zanieczyszczenia. Nośności wózków tocznych są we wszystkich głównych kierunkach obciążenia jednakowe. Skrajne nawroty z tworzywa sztucznego, tak jak w standardowych prowadnicach kulkowych realizują zmianę kierunku obiegu kulek. Specjalne koszyki na kulki w wózkach tocznych umożliwiają bezproblemowe nasunięcie ich na szynę, co przyczynia się do prostego montażu. Główny punkt ciężkości tej konstrukcji skupia się zatem na użyciu optymalnych materiałów, dzięki czemu, w przypadku produktów „eLINE”, oszczędza się do 60% masy w stosunku do stalowych prowadnic. Wózki toczne zostają już w zakładzie produkcyjnym wstępnie nasmarowane. Umożliwia to osiągnięcie przebiegów międzyobsługowych na poziomie co najmniej 4000 kilometrów, co w wielu wypadkach pozwala zrezygnować z dodatkowego smarowania w czasie pracy całego urządzenia. Dla osiągnięcia jeszcze dłuższych interwałów między smarowaniami opcjonalnie dostępne są dodatkowe jednostki uszczelniajaco-smarujące, które pozwalają na pracę bez dosmarowania na drodze minimum 12.500 km. Naturalnie w tych jednostkach
przewidziane są przyłącza smarowe.
Prowadnice szynowe „eLINE” stanowią w programie produkcji Bosch Rexroth niezależną grupę produktów. W porównaniu do popularnych prowadnic szynowych kulkowych są one kompatybilne pod względem swoich przyłączy montażowych, a przez to w pełni zamienne. Daje to możliwość użytkownikom, tam gdzie jest to ekonomicznie uzasadnione, stosowania, bez zmian w konstrukcji, korzystniejszych cenowo prowadnic „eLINE”. Ponadto zamienność ta oferuje, dzięki możliwości pojedynczego dysponowania wózkami tocznymi i szynami, również w przypadku prowadnic „eLINE” znany na całym świecie, jedyny w swoim rodzaju poziom logistyki Rexroth.
Prowadnice „eLINE” oferujemy w wielkościach 15, 20 i 25, z szynami o długości do 2000 mm w jednej części i dwoma typami wózków tocznych. Nowe prowadnice produkowane
są zasadniczo w klasie dokładności N. Dla prostszych aplikacji wprowadzona została nowa klasa dokładności E. Obie klasy oferowane są w dwóch poziomach napięcia wstępnego:
„bezluzowe” i „nie napięte”.
W postaci nowych prowadnic „eLINE” Bosch Rexroth opracowała ekonomiczną grupę produktów, która dostosowana jest adekwatnie do wymagań branży budowy maszyn lekkich, a więc dla szerokiego zakresu technik manipulacji i montażu z prostymi jednostkami pozycjonującymi lub systemami ręcznego przesuwu, aż po różnego rodzaju urządzenia
pomocnicze. Całkiem innym obszarem zastosowań, ale mającym podobne wymagania,
jest tak zwany sektor „Non-Machinery”. Do niego należą aplikacje w budownictwie, przykładowo zautomatyzowane napędy drzwi i okien, aplikacje w budowie magazynów
i terenów targowych, jak również w przemyśle meblowym i budowy pojazdów. I nawet w domowym otoczeniu ekonomicznie sensownym jest używanie takiego produktu dla wielu zastosowań.