Jednym z głównych zadań Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła jest dbanie o prawidłowy rozwój rynku pomp ciepła w Polsce oraz o rzetelne informowanie o tej technologii wytwarzania ciepła. W związku z często pojawiającymi się pytaniami klientów zainteresowanych zakupem tzw. „indukcyjnych pomp ciepła” PORT PC, po dokładnym rozeznaniu sprawy informuje, że tego typu rozwiązanie grzewcze nie ma nic wspólnego z pompą ciepła i używana w tym przypadku nazwa pompa ciepła jest błędna i całkowicie nieuzasadniona.
Wspomniane urządzenie grzewcze nie jest pompą ciepłą, gdyż w urządzeniu tym nie jest pobierane ciepło niskotemperaturowe z dolnego źródła i po podniesieniu jego temperatury do poziomu umożliwiającego wykorzystanie, ciepło przekazywane jest do instalacji odbiorczej, przy czym w procesie tym ilość ciepła wzrasta o ilość energii elektrycznej pobranej przez sprężarkę.
„Indukcyjna pompa ciepła” nie ma żadnych elementów mechanicznych i jest to po prostu kocioł elektryczny, w którym bezpośrednio za pomocą energii elektrycznej podgrzewana jest woda. A zatem takie urządzenie grzewcze może mieć klasę energetyczną E, a nie klasę A++, która charakteryzuje urządzenia grzewcze wykorzystujące ciepło z odnawialnych źródeł (powietrzne i gruntowe pompy ciepła) lub urządzenia wysokosprawnej kogeneracji, w których wytwarzane jest ciepło i energia elektryczna – zob. rysunek poniżej.
Przegląd klas energetycznych dla różnych urządzeń grzewczych centralnego ogrzewania, Źródło: EHPA/PORT PC
PORT PC zwraca również uwagę na to, że producenci gazowych, olejowych lub elektrycznych urządzeń grzewczych od września 2015 roku mają obowiązek rzetelnego informowania klientów o klasach energetycznych oferowanych urządzeń. Dotyczy to zarówno informacji podawanych w prospektach i ulotkach, jak również na stronach internetowych. Ponadto, zgodnie z obowiązującymi już od roku wymogami ekoprojektu, sprzedawca jest zobowiązany do udostępniania, tzw. karty oraz etykiety produktu.
Źródło: PORT PC
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |