Spółka Energa wprowadza na polski rynek nowoczesne technologie energetyczne. Buduje farmy fotowoltaiczne i wprowadza systemy pozwalające klientom rozsądnie zarządzać wykorzystywaną energią elektryczną. To oznacza oszczędności zarówno dla odbiorców, jak i dla producentów.
– Patrzymy na potrzeby klientów. Oczywiste jest dla nas to, że klienci chcieliby więcej wiedzieć, za co płacą, jak zużywają energię. Chcą mieć możliwość zarządzania energią w swoich domach, a nie tylko dowiadywania się co jakiś czas, ile wynosi rachunek za energię elektryczną. Zaczynamy współpracę z Intelem po to, by poszerzyć naszą ofertę dla klientów – powiedział Mirosław Bieliński, prezes zarządu spółki Energa.
Wraz z Intelem Energa zamierza wprowadzić do polskiej energetyki Internet rzeczy, który umożliwi domowym urządzeniom gospodarczym wzajemną komunikację. Pozwoli to zapewnić klientom innowacyjne usług i da narzędzia pozwalające zoptymalizować zużycie energii.
Jednym z celów, jakie spółka chce osiągnąć, jest przekonanie klientów do świadomego zużywania prądu. Dzięki temu, zamiast zwiększać moce produkcyjne, będzie się oszczędzać energię i wykorzystywać ją wtedy, kiedy jest jej na rynku więcej i jest tańsza. Jak policzyła Energa, budowa nowych elektrowni to wydatek co najmniej 3 mln zł za każdy megawat. Oszczędzanie jest sto razy tańsze.
– Zarządzanie popytem oznacza przede wszystkim przesunięcie popytu z godzin szczytowych, krytycznych dla systemu energetycznego, na godziny pozaszczytowe. Jest to przesunięcie z godzin drogich na godziny tanie – podkreśla Bieliński.
Podczas przeprowadzonych w Kaliszu testów konsumenckich okazało się, że klienci chętnie korzystają z możliwości poboru tańszej energii poza godzinami szczytu, bo to oznacza dla nich niższy rachunek za energię elektryczną. Przy okazji okazało się, że gdy zaczęto świadomie gospodarować prądem, jego zużycie spadło.
– Kiedy zastanawiamy się w jakich godzinach zużywać energię, siłą rzeczy zastanawiamy się nad tym, czy w ogóle ją zużywać. Te testy nam to potwierdzają. Przesuwając popyt, z reguły redukujemy samo zużycie energii. W Kaliszu w niektórych przypadkach redukcja popytu w godzinach szczytowych sięgała 30%, to bardzo dużo – zauważa prezes spółki Energa.
Z tego powodu spółka zamierza podobne rozwiązania zaoferować klientom w całym kraju. Oferty pozwalające oszczędzać na rozważnym gospodarowaniu zużywaną energią mają otrzymać zarówno najwięksi odbiorcy prądu, jak i gospodarstwa domowe.
– To jest projekt, który łatwo nam rozszerzać w ramach naszej sieci dystrybucyjnej, ponieważ musi być do tego odpowiednie przygotowanie. Nad tym pracują nasze spółki Energa Operator i Energa Obrót – dodaje Mirosław Bieliński.
Spółka poza technologiami pozwalającymi oszczędzać energię inwestuje też w jej odnawialne źródła. W Gdańsku uruchomiła np. największą jak dotąd w Polsce farmę fotowoltaiczną. Za ponad 9 mln zł powstała przyjazna dla środowiska elektrownia słoneczna o mocy ponad 1,6 MW. Jak podkreślają władze spółki, to zaledwie poligon doświadczalny, bowiem kolejna siłownia w tej technologii powstanie koło Torunia i będzie miała moc 4 MW.
– Przyglądamy się tej technologii z uwagi na to, że ma ona w tej chwili największy potencjał na wzrost efektywności. Po prostu ceny poszczególnych instalacji bardzo szybko spadają i następuje wzrost efektywności, bo sprawność poszczególnych ogniw jest coraz wyższa – wyjaśnia Bieliński.
newseria.pl
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |
"Nie przekonuje mnie ta instalacja. Gdy rozważałem możliwość prosumenckiego i oczywiście częściowego zasilenia domu instalacją fotowoltaiczną, na podobnej szerokości geograficznej to okazało się to nieopłacalne, nawet przy zastosowaniu systemu śledzącego! Czyli instalacja opłaca się dopiero wtedy gdy jest duża i dotowana? Nawet wtedy nie przekonuje mnie to, bo dotacje nie biorą się znikąd.".
I co, dalej podbijamy bębenek bo nie widać w społeczeństwie entuzjazmu do tej/ do takich inwestycji? Będąc odbiorcą energii akurat z Energii szczegółowo obserwuję swoje zużycie i opłaty za nie. Gdybym był bardzo naiwny to uwierzył bym, że firmie handlującej energią elektryczną zależy na ograniczaniu jej zużycia. Nie jestem naiwny - każda firma której dochody zależą od ilości sprzedanego towaru dąży do większej sprzedaży.