TAURON to więcej niż prąd - z takim hasłem wystartowała listopadowa kampania, w ramach której indywidualni klienci Grupy Tauron mogą skorzystać z nowych usług i promocji, m.in. całodobowego dostępu do usług elektryka w przypadku awarii instalacji elektrycznej.
Promocja energooszczędna daje możliwość wypróbowania usługi Elektryk 24h za darmo przez trzy miesiące. W przypadku awarii instalacji wystarczy zadzwonić na specjalny numer i wezwać elektryka, który zjawi się maksymalnie w ciągu czterech godzin. Naprawa awarii ma być darmowa pod warunkiem, że jej koszt nie przekroczy 500 zł.
Po upływie trzech miesięcy z usługi Elektryk 24h będzie można korzystać za 3,99 zł miesięcznie, lub zrezygnować z niej, np. w Punkcie Obsługi Klienta.
W ramach listopadowej kampanii Taurona koncern promuje również oszczędności na rachunku telefonicznym oraz kosztach zakupu węgla dla klientów Grupy.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |
to są naciągacze z Taurona a nie elektryki
Sprawa lampy: fakt, urządzenia odbiorcze nie podlegają tej usłudze, tylko instalacja. Ale przecież elektryk, który przyjeżdża to też człowiek, przed przyjazdem kontaktuje się z klientem i wtedy trzeba się dogadać.
Co do wymiany puszki - kwestia interpretacji regulaminu (a wymiana rzeczywiście tyle kosztuje, sama puszka to grosze), myślę że powinno dać się to zrobić w ramach usługi, ale puszki bardzo rzadko się wymienia.
Co do rachunku 300% droższego - to chyba nie z Tauronem umowę podpisałeś tylko z jakimś domokrążcą .
Moim zdaniem to korzystna oferta dla każdego,kto nie jest elektrykiem. Obsługując od lat wiele awarii wiem, że najgorsze to jest jak dla oszczędności awarię zaczyna usuwać sąsiad, który coś tam niby o elektryce wie. Naprawa instalacji po takie osobie to naprawdę trudna, czasochłonna i bardzo droga usługa. Jak ktoś ma elektryka za darmo to przynajmniej nie woła sąsiada by popsuł jeszcze bardziej i w miarę szybko i sprawnie można to naprawić.
Co do limitu 500zł na jedną awarię to sporo. Jak dotychczas miałem tylko 1 przypadek (w zawodzie od 2002r), że koszt usunięcia awarii przekroczył nieznacznie tę kwotę. zazwyczaj to 150 - 350zł + 8%VAT
to będę musiała zapłacić ok. 120 zł. Bardzo droga puszka. Przeglądałam internet i tak drogiej puszki nie znalazłam. Poza tym pani przyjmując zgłoszenie zażyczyła sobie mój pesel/ wbrew regulaminowi/. Mój wiek to 66 lat. Usługa "elektryk 24h" to chyba nowa forma wyłudzania pieniędzy obok " na wnuczka"i "na policjanta".
Serdecznie odradzam.
- wlasnie spróbowalem zrezygnowac z tej uslugi po 3 miesiacach. Okazało sie ze nie ma problemu, ale musze miesiecznie płacic kare w wys. ok 25 zl miesiecznie. Bajer :)