Boni chce uregulować Internet of Things - KOMUNIKACJA - REGULACJE - INTERNET OF THINGS - INTERNET RZECZY
Mouser Electronics Poland   Przedstawicielstwo Handlowe Paweł Rutkowski   PCBWay  

Energetyka, Automatyka przemysłowa, Elektrotechnika

Dodaj firmę Ogłoszenia Poleć znajomemu Dodaj artykuł Newsletter RSS
strona główna Aktualności Boni chce uregulować Internet of Things
drukuj stronę
poleć znajomemu

Boni chce uregulować Internet of Things

Boni chce uregulować Internet of Things
fot. Silicon Labs

Powstawanie internetu rzeczy, który zakłada komunikację pomiędzy urządzeniami połączonymi w sieć, wymaga dyskusji na forum nowych instytucji unijnych – uważa Michał Boni, były minister administracji i cyfryzacji. W ciągu kolejnych kilku lat wszystkie urządzenia podłączone do prądu, których używamy na co dzień, będą się ze sobą łączyć, wymieniać dane i w ten sposób np. oszczędzać zużycie energii. To wyzwanie cywilizacyjne, które będzie mieć wpływ na wszystkie sektory gospodarki – podkreśla Boni.

 – Tzw. internet rzeczy może zaistnieć i funkcjonować dzięki szybkiemu przetwarzaniu informacji, które obserwujemy już od 2-3 lat. Będziemy chcieli, żeby przedmioty, które nabywamy, mogły rozmawiać ze sobą dla naszej wygody i uproszczenia funkcjonowania naszego życia – powiedział Michał Boni, były minister administracji i cyfryzacji, który został wybrany posłem do Parlamentu Europejskiego. 

Internet rzeczy oznacza komunikację między rozmaitymi przedmiotami. Podłączone do sieci będą więc nie tylko komputery i smartfony, lecz także np. zwykłe przedmioty gospodarstwa domowego.

 – Wymiana informacji między przedmiotami znajdującymi się w mieszkaniu może doprowadzić do tego, że gdy zużycie prądu będzie zbyt duże, to niektóre urządzenia się wyłączą. Na przykład lodówka, która może nie pracować przez 15 minut bez uszczerbku dla znajdującej się w niej żywności. A w tym czasie będziemy mogli zużyć prąd na bardziej potrzebne w danym momencie czynności, np. na prasowanie. Pozwoli to na znaczną oszczędność – dodaje.

Internet przedmiotów może być wykorzystany także w transporcie samochodowym. Umożliwi to na połączenie funkcji, za które dziś odpowiada kilka urządzeń, np. wskazywanie drogi, przekazywanie informacji o danej miejscowości, pogodzie i np. o miejscach, gdzie można coś zjeść, w jednym komunikacie.

 – Obecnie te informacje uzyskujemy osobno. Internet rzeczy to natomiast synteza informacji, połączenie różnych przekazu w jedno dla nas – tłumaczy Boni.

Upowszechnianie internetu przedmiotów wymaga zdaniem Boniego debaty na poziomie europejskim. To wyzwanie cywilizacyjne, które stoi przed instytucjami unijnymi w nowym składzie.

 – Pierwszą rzecz, jaką należałoby zrobić, to zacząć poważną dyskusje o tym nowym wyzwaniu cywilizacyjnym, jakim może być internet rzeczy, przygotować analizę we współpracy ze wszystkimi partnerami i przedstawić rekomendację nowej Komisji Europejskiej po to, żeby wiedzieć, w jakich dziedzinach są potrzebne zmiany prawne, a w jakich one w ogóle nie będą potrzebne. Każdy kraj będzie szukał dla siebie najlepszych rozwiązań i budował swoje przewagi konkurencyjne. Chciałbym bardzo, żeby Polska w tym internecie przedmiotów była jednym z liderów europejskich – podkreśla Michał Boni. 

Jak podkreśla Michał Boni, zmienianie polskiej gospodarki w kierunku internetu rzeczy powinno być kolejnym - po cyfryzacji telewizji - wielkim publicznym zadaniem.

Według marcowego raportu Pew Internet Project i Elon University’s Imagining the Internet Center eksperci uważają, że internet rzeczy będzie rozwinięty do 2025 r. O ile według Cisco w 2013 r. do internetu podłączonych było 13 miliardów urządzeń, to do 2020 r. ma ich być 50 miliardów. 

newseria.pl

follow us in feedly
REKLAMA

Otrzymuj wiadomości z rynku elektrotechniki i informacje o nowościach produktowych bezpośrednio na swój adres e-mail.

Zapisz się
Administratorem danych osobowych jest Media Pakiet Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, adres: 15-617 Białystok ul. Nowosielska 50, @: biuro@elektroonline.pl. W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych.
Komentarze (2)
Dodaj komentarz:  
Twój pseudonim: Zaloguj
Twój komentarz:
dodaj komentarz
No avatar
Gość
Zamiast regulować i narzucać kontrolę niech lepiej zajmą się zapewnieniem dostępu do netu w miejscach gdzie go brakuje. BYŁY minister chce zaistnieć, bo czuje się zapomniany?
No avatar
Gość
jan pawę II regulował małe dzieci
REKLAMA
REKLAMA
Nasze serwisy:
elektrykapradnietyka.com
przegladelektryczny.pl
rynekelektroniki.pl
automatykairobotyka.pl
budowainfo.pl