Komisja Europejska zachęca państwa członkowskie Unii Europejskiej do przekształcania sieci elektroenergetycznej w sieć inteligentną (ISE). Elementem tego jest m.in. wyposażenie konsumentów energii w inteligentne liczniki zdalnego odczytu. W niektórych krajach wdrożenie to jest już na zaawansowanym poziomie, podczas gdy w innych jeszcze się nie rozpoczęło. Jak na tym europejskim tle prezentuje się Polska?
Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie efektywności energetycznej (2012/27/UE) uznaje rozwój sieci elektroenergetycznej wyposażonej w inteligentne opomiarowanie za jeden ze sposobów zwiększenia efektywności energetycznej w Unii Europejskiej. W 2012 roku w obecnych państwach Wspólnoty oraz w Szwajcarii i Norwegii prowadzonych było około 280 projektów - badawczych, demonstracyjnych i wdrożeniowych - związanych z ISE oraz około 90 związanych z inteligentnym opomiarowaniem; łączna wartość inwestycji w te projekty szacowana jest na około 1,8 miliarda euro – podaje raport Smart Grids projects in Europe: lessons learned and current developments opublikowany w kwietniu 2013 roku przez Wspólne Centrum Badawcze (Joint Research Centre) Komisji Europejskiej.
Krajem najbardziej zaawansowanym w Europie pod względem wdrożenia ISE są Włochy. Proces ten rozpoczęto tam już w 2001 roku. Dotychczas we włoskich gospodarstwach domowych zainstalowano ponad 30 milionów liczników zdalnego odczytu. Do pionierów wdrożenia należy również Szwecja, gdzie do 2009 roku w inteligentne liczniki wyposażona została większość konsumentów energii. Raport Wspólnego Centrum Badawczego wskazuje, że pod względem inwestycji związanych z ISE i inteligentnym opomiarowaniem, kraje Europy Zachodniej znacznie wyprzedzają państwa położone w środkowej i wschodniej części naszego kontynentu.
W Polsce z nowych liczników korzystają mieszkańcy kilku miast, m.in. Kalisza czy Władysławowa. Wdrożenie stopniowo obejmuje kolejne obszary. W inteligentne liczniki w najbliższych latach zostaną wyposażeni m.in. mieszkańcy Wrocławia, Torunia czy warszawskiej dzielnicy Praga-Południe. Ogółem do tej pory zainstalowano w Polsce ok. 450 tys. takich urządzeń.
Eksperci podkreślają, że wdrażanie inteligentnych sieci w kraju rozpoczęło się stosunkowo niedawno. Przekonują, że nie odbiega ono znacząco od przebiegu wdrażania ISE w innych krajach Unii Europejskiej.
– W wielu z nich, podobnie jak w Polsce, za wdrożenie odpowiedzialni byli dystrybutorzy energii, a sam proces w pierwszej kolejności obejmował większych odbiorców, a dopiero później gospodarstwa domowe. Technologicznie Polska postawiła na interoperacyjność urządzeń, dzięki czemu docelowo łatwo będzie można zapewnić wymienność elementów systemu – komentuje Robert Stelmaszczyk, prezes Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE).
Dyrektywy unijne nakładają na Polskę obowiązek wyposażenia w inteligentne liczniki co najmniej 80 proc. konsumentów energii do 2020 roku. W chwili obecnej liczba zainstalowanych liczników jest różna w poszczególnych regionach Polski. Robert Stelmaszczyk podkreśla, że Operatorzy Systemu Dystrybucyjnego (OSD), którzy są odpowiedzialni za proces wdrożenia, deklarują, że dotrzymają ww. terminu.
– Operatorzy z wszystkich grup energetycznych zbierają doświadczenia. Na chwilę obecną nie ma podstaw, by obawiać się, że Polsce nie uda się zrealizować wymogu instalacji liczników zdalnego odczytu u 80 proc. odbiorców do 2020 r. – przekonuje Stelmaszczyk.
Więcej informacji o stanie wdrożenia ISE w Polsce i Europie znaleźć można na stronie www.mojaenergia.pl, która powstała w ramach kampanii edukacyjno-informacyjnej „ISE – dla domu, środowiska i gospodarki". Głównym organizatorem kampanii jest Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE), które działa we współpracy z podmiotami skupionymi w ramach Warsztatów Rynku Energetycznego - WRE. Podmioty te to przede wszystkim Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych, Operator Systemu Przesyłowego, Towarzystwo Obrotu Energią i Urząd Regulacji Energetyki. Realizacja kampanii dofinansowywana jest ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu Edukacja Ekologiczna.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |