Wdrożenie inteligentnych sieci energetycznych (ISE) kojarzy się przede wszystkim z wymianą tradycyjnych liczników energii na liczniki zdalnego odczytu. Tymczasem rozwój Smart Grids i technologii inteligentnego opomiarowania oznacza duże zmiany w całym systemie elektroenergetycznym oraz korzyści dla polskiej gospodarki – przekonują organizatorzy kampanii „ISE – dla domu, środowiska i gospodarki”.
Jednym z efektywniejszych sposobów unowocześnienia polskiego systemu elektroenergetycznego jest wdrożenie inteligentnych sieci energetycznych (ISE), opartych na technologii inteligentnego opomiarowania (AMI). Polska zobowiązała się do wyposażenia do 2020 roku co najmniej 80% konsumentów energii w liczniki zdalnego odczytu, które są jednym z elementów sieci inteligentnej. Instalacja takich liczników oznacza dla konsumentów energii wiele korzystnych dla nich zmian, m.in. możliwość śledzenia zużycia prądu i otrzymywania rachunków za rzeczywiste, a nie prognozowane zużycie.
Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE), będące głównym organizatorem kampanii informacyjno-edukacyjnej „ISE – dla domu, środowiska i gospodarki”, przekonuje jednak, że na wdrożeniu inteligentnych sieci skorzystają nie tylko odbiorcy energii, lecz także cała polska gospodarka. Nowoczesne technologie teleinformatyczne, które wraz z licznikami zdalnego odczytu tworzą sieć inteligentną, oferują możliwości, które nie są dostępne w tradycyjnej sieci elektroenergetycznej.
Dzięki technologii inteligentnego opomiarowania wiele procesów może odbywać się w sposób automatyczny. Ułatwia to na przykład zlokalizowanie awarii w sieci i usprawnia zarządzenie systemem elektroenergetycznym. Operator Systemu Dystrybucyjnego (OSD) może lepiej monitorować proces bilansowania energii na danym obszarze. To z kolei daje możliwość efektywniejszych inwestycji w sieci dystrybucyjne i rozwijania ich tam, gdzie są one najbardziej potrzebne. Pozwala też na wyrównanie zapotrzebowania na energię w ciągu doby i uniknięcie problemów związanych z niepotrzebnym nagrzewaniem się sieci energetycznych, które prowadzi do wielu awarii.
To jednak nie koniec zmian, dzięki którym na ISE skorzysta cała gospodarka. – Instytucje życia publicznego i urzędy związane z gospodarką zyskają precyzyjne informacje na temat ciągłości dostaw energii, bezpieczeństwa energetycznego, udziału odnawialnych źródeł energii w całkowitej produkcji, kosztów nielegalnego poboru energii, dokładnego udziału podatków, akcyzy i systemów wsparcia w koszcie energii – wyjaśnia Robert Stelmaszczyk, prezes PTPiREE. – Takie informacje pozwolą na tworzenie lepszych zasad rynku energii, zmniejszenie kosztów rynku mocy i marginesów bezpieczeństwa, a w konsekwencji na uniknięcie nadmiernego obciążenia gospodarki kosztami.
Wdrożenie ISE to także duży krok w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej. Inteligentna sieć umożliwia bowiem podłączenie do systemu elektroenergetycznego małych jednostek wytwórczych energii – tak zwanych mikroinstalacji, np. małych farm wiatrowych czy zestawów fotowoltaicznych. Podłączenie takich jednostek w znaczący sposób wpłynie to na zwiększenie stabilności całego systemu elektroenergetycznego, który przestanie być zależny jedynie od kilku dużych jednostek wytwórczych energii.
Więcej o korzyściach płynących z ISE dla polskiej gospodarki dowiedzieć się można na stronie www.mojaeenergia.pl, która powstała w ramach kampanii „ISE – dla domu, środowiska i gospodarki”. Głównym organizatorem kampanii jest Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE), które działa we współpracy z podmiotami skupionymi w ramach Warsztatów Rynku Energetycznego – WRE. Podmioty te to przede wszystkim Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych, Operator Systemu Przesyłowego, Towarzystwo Obrotu Energią i Urząd Regulacji Energetyki. Realizacja kampanii dofinansowywana jest ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu Edukacja Ekologiczna.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |